U nas w nocy pękł wężyk ciepłej wody od baterii. Zalalismy dwie sąsiadki. Jedna się zgodziła na ekwiwalent pieniężny u drugiej będzie trzeba wymalowali 3 lub 4 pomieszczenia. Czekamy na wyceny.
Wstałam dzisiaj rano, bo nie mogę mieć zbyt długich przerw między posiłkami. I muszę zmieścić w dobie 6 posiłków żeby trzustka dobrze pracowała. Takze śniadanie 7:30, o 8:30 pomiar glikemi, o 10 drugie śniadanie, o 13 obiad o 14 pomiar, o 17 podwieczorek, o 20 kolacja 1, o 21 pomiar, i o 23 kolacja numer 2.
Takie żywienie to dla mnie rewolucja. I jeszcze muszę wymyślić co zjem żeby miało niski indeks, żeby się nie znudziło i żeby było różnorodnie..... I tak przez 14 tygodni