Margana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2010
- Postów
- 27 660
Kurcze, wspolczuje strasznie[emoji20] Teraz Ciebie dopadlo. Wiem, ze to okropny problem, stres, tyle roboty i w ogole, ale najwazniejsze, ze to nie Wasza wina. Kase dostaniecie z odszkodowania i wyremontujecie. Trzymam kciuki zeby wsxystko sprawnie i sxybko poszlo!Wyszłam zadowolona z badania i dostałam telefon od właścicielki mieszkania które ledwo wyremontowaliśmy. Dobrze, że mebli nie ma jeszcze. Że jeszcze w kartonach , szafki w kuchni do wyrzucenia. Panele w sypialni do wyrzucenia. I ciekawe co z nowymi płytkami w kuchni i w przedpokoju. Wybilo w zlewie w kuchni. Wina spółdzielni. Ale co z tego, jest tragedia w mieszkaniu. Płakać mi się chce. Babę pod nami zalało. Ciekawe czy nam zwrócą , no muszą. Wrazie czego mieszkanie ubezpieczone. Odechciewa mi się. Zamiast iść do przodu to trzeba wszystko zrywać i kłaść od nowa. Masakra jakaś. Do tego K nie ma. O musimy w maju robić od nowa. Dobrze, że przyjedzie na dłużej. Nie pokazuje zdjęć bo szkoda patrzeć..
A jak wizyta?
Aniołek[*] 8.08.2017