Marzycielka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2017
- Postów
- 768
Fajnie, że dołączyłaś gratuluję nie martw się, ja mam tak samo jak Ty, też ciąża planowana, chciana a czuję się tak jakbym nie wiedziała czy dobrze zrobiła, cz nie było lepiej poczekać itp. Mam nadzieję, że nam to szybko minie i będziemy się już tylko cieszyć
Dziewczyny ostatnio chodzą za mną słodycze rogaliki z czekoladą, batoniki czekoladowe, ciasta itp
Kurcze jeszcze troszkę ponad 2 godziny do wizyty...oszaleje ze stresu.
Znam te nerwy, ja przed swoja pierwsza az biegunki z nerwow dostalam
A najsmieszniejsze z tego jest to, ze te nerwy w wiekszosci przypadkow sa bezpodstawne i wszystko jest tak, jak powinno.
Dodatkowo mam super spokojnego, kompetentnego lekarza, ktory wprowadzil atmosfere nie do podwazenia.
Pewnie bede bardziej bierny udzial brala w tym forum, bo do poludnia z moja dwulatka musze wymyslac zajecia. Na sekunde sie jej spuscic z oczu nie da, jest jak maly huragan Po poludniu starsza wraca ze szkoly, wiec obiad, zadania nauka.
Tak swoja droga, czy te z Was ktore maja dzieci w podstawowce (ja 4 klasa), tez tyle czasu spedzacie lub Wasze pociechy nad zadaniami? Chodzi mi o ich ilosc. Juz w pierwszej klasie moja corka przynosila tyle str zadan, ze zero czasu na zabawe. Teraz jest to samo. Po kilka stron z kazdego przedmiotu dziennie Nim to wszystko ogarnie, spakuje sie, to jest wieczor i czas tylko na kapiel i spanie.