reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

Aż mi się łezka zakrecila a to takie niesprawiedliwe szkoła powinna docenić ze skoro śpiewa pod nosem to ma talent muzyczny czuję muzykę i zeczy kture są wokul są nie istotne może Laura ma duszę artysty. Artyści są zamknięci w sobie i wyrażają swoją uczucia tworząc coś z niczego

uwo9yx8dax5wct20.png
Mi też sie przykro zrobilo jak plakala i mowila ze kolezanki żadnej nie ma :-( tak bardzo chce mieć chociaż jedną koleżankę i cały czas jest sama. Ma tylko nas :-( a dzieci też widzą i jak jedno z jakiegoś zachowania się zaśmieje to potem wszyscy tą daną osobę wyśmiewają. W dodatku ocwny ma trochę słabsze niż rok twmu no ale materialu też więcej i trochę trudniejszy jest niż rok temu. Ale to nic. Ona tak się boi wszystkiego, boi się cokolwiek mówić bo chyba boi się że zareaguję krzykiem. A jak byla mlodsza to qielokrotnie widziala jak nade mna sie slownie znecano i wyzywano od szmat dziwek itp itd i to pewnie w niej głęboko siedzi :-( na naprawdę sporo przeszla. Niejeden dorosły by dostał na łeb przy takim bagażu doświadczeń. A to tylko dziesięcioletnie dziecko :-( tak.bardzo chciala jechac na szkolną wycieczke trzydniową w czerwcu....ale teraz się boję bo co jeśli pojedzie i trzy dni będzie tam sama z boku siedziala a reszta dziewczyn razem? Juz lepiej zeby ten czas spedzila ze mną bo samotna nie będzie przynajmniej. Kurka przepraszam ale się popłakalam. Chyba jej powiem wczesniej onmaluchu niż zamierzalam, niech chociaz tym się w klasie pochwali to może wtedy koleżanka jakaś się odezwie.

f2wlk6nllyt56xuu.png

3jgxskjohplcokwj.png
 
reklama
USG jest obligatoryjne dla każdej. Przy nieprawidłowościach lekarz może skierować na pappa. Ja w poprzedniej ciąży miałam nt podwyższone i gin skierował mnie na pappa na nfz ( chodziłam prywatnie). A teraz taki program u nas w części województwa że każda przyszła matka jest objęta darmowymi USG i pappa

Napisane na Redmi 3S w aplikacji Forum BabyBoom
A...czyli nic sie nie zmienilo jednak.

Napisane na LG-M250 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mi też sie przykro zrobilo jak plakala i mowila ze kolezanki żadnej nie ma :-( tak bardzo chce mieć chociaż jedną koleżankę i cały czas jest sama. Ma tylko nas :-( a dzieci też widzą i jak jedno z jakiegoś zachowania się zaśmieje to potem wszyscy tą daną osobę wyśmiewają. W dodatku ocwny ma trochę słabsze niż rok twmu no ale materialu też więcej i trochę trudniejszy jest niż rok temu. Ale to nic. Ona tak się boi wszystkiego, boi się cokolwiek mówić bo chyba boi się że zareaguję krzykiem. A jak byla mlodsza to qielokrotnie widziala jak nade mna sie slownie znecano i wyzywano od szmat dziwek itp itd i to pewnie w niej głęboko siedzi :-( na naprawdę sporo przeszla. Niejeden dorosły by dostał na łeb przy takim bagażu doświadczeń. A to tylko dziesięcioletnie dziecko :-( tak.bardzo chciala jechac na szkolną wycieczke trzydniową w czerwcu....ale teraz się boję bo co jeśli pojedzie i trzy dni będzie tam sama z boku siedziala a reszta dziewczyn razem? Juz lepiej zeby ten czas spedzila ze mną bo samotna nie będzie przynajmniej. Kurka przepraszam ale się popłakalam. Chyba jej powiem wczesniej onmaluchu niż zamierzalam, niech chociaz tym się w klasie pochwali to może wtedy koleżanka jakaś się odezwie.

f2wlk6nllyt56xuu.png

3jgxskjohplcokwj.png
Widzę że bardzo dużo przeeszlyscie przykre to ale macie siebie i to się nie zmieni szkoda że te koleżanki to takie pindy

uwo9yx8dax5wct20.png
 
Mi też sie przykro zrobilo jak plakala i mowila ze kolezanki żadnej nie ma :-( tak bardzo chce mieć chociaż jedną koleżankę i cały czas jest sama. Ma tylko nas :-( a dzieci też widzą i jak jedno z jakiegoś zachowania się zaśmieje to potem wszyscy tą daną osobę wyśmiewają. W dodatku ocwny ma trochę słabsze niż rok twmu no ale materialu też więcej i trochę trudniejszy jest niż rok temu. Ale to nic. Ona tak się boi wszystkiego, boi się cokolwiek mówić bo chyba boi się że zareaguję krzykiem. A jak byla mlodsza to qielokrotnie widziala jak nade mna sie slownie znecano i wyzywano od szmat dziwek itp itd i to pewnie w niej głęboko siedzi :-( na naprawdę sporo przeszla. Niejeden dorosły by dostał na łeb przy takim bagażu doświadczeń. A to tylko dziesięcioletnie dziecko :-( tak.bardzo chciala jechac na szkolną wycieczke trzydniową w czerwcu....ale teraz się boję bo co jeśli pojedzie i trzy dni będzie tam sama z boku siedziala a reszta dziewczyn razem? Juz lepiej zeby ten czas spedzila ze mną bo samotna nie będzie przynajmniej. Kurka przepraszam ale się popłakalam. Chyba jej powiem wczesniej onmaluchu niż zamierzalam, niech chociaz tym się w klasie pochwali to może wtedy koleżanka jakaś się odezwie.

f2wlk6nllyt56xuu.png

3jgxskjohplcokwj.png
Widac, ze duzo przeszlyscie, a dziecko to duzo bardziej przezyea. Szkida malej. A chodzicie na jakas terapie?
 
Widzę że bardzo dużo przeeszlyscie przykre to ale macie siebie i to się nie zmieni szkoda że te koleżanki to takie pindy

uwo9yx8dax5wct20.png
Dzieciaki w tym wieku mają pstro w glowie. Moje dziecko boi się wszystkiego. Nawet jak tylko cos glosniej powiem bo nie usyszala to cała się trzęsie i robi się cichutka jak myszka i zaczyna płakac. Chodzi na grupowe zajęcia z psychologiem ale grupa konczy się 11 grudnia i co potem? Nie wiem, a tak bardzo się cieszyła że na tych zajęciach w końcu z dziećmi ma fajny kontakt :-(

f2wlk6nllyt56xuu.png

3jgxskjohplcokwj.png
 
Do szkolnej psycholog też chodzi ale to na zajęcia korekcyjno kompensacyjne. A co do tych zajęć co niedlugo się kończą to nie wiem, bo pierwotnie grupa miala być tylko przez 12 tygodni, ale na 4 grudnia mam umówioną konsultację z psychologami prowadzącymi zajęcia to się podpytam czy jakiejś innwj grupy nie będzie czy coś, albo chociaż indywidualnie z którymś z nich bo widzę że to ludzie naprawdę z powołania są.

f2wlk6nllyt56xuu.png

3jgxskjohplcokwj.png
 
Do szkolnej psycholog też chodzi ale to na zajęcia korekcyjno kompensacyjne. A co do tych zajęć co niedlugo się kończą to nie wiem, bo pierwotnie grupa miala być tylko przez 12 tygodni, ale na 4 grudnia mam umówioną konsultację z psychologami prowadzącymi zajęcia to się podpytam czy jakiejś innwj grupy nie będzie czy coś, albo chociaż indywidualnie z którymś z nich bo widzę że to ludzie naprawdę z powołania są.

f2wlk6nllyt56xuu.png

3jgxskjohplcokwj.png
A może poszukać prywatnego psychologa dziecięcego? Jeżeli oczywiście was stać, chociaż na psychice małej nie warto oszczędzać bo wszystko wyjdzie w przyszłości i będzie tylko gorzej. ;) Trzymam kciuki, żeby się ułożyło i żeby małej było lżej :(
 
A może poszukać prywatnego psychologa dziecięcego? Jeżeli oczywiście was stać, chociaż na psychice małej nie warto oszczędzać bo wszystko wyjdzie w przyszłości i będzie tylko gorzej. ;) Trzymam kciuki, żeby się ułożyło i żeby małej było lżej :(
No właśnie chcemy jeden kredyt splacic przed narodzinami dziecka więc do czasu porodu z kasą będzie trochę krucho dlatego póki co musimy się ratowac takimi bezpłatnymi zajęciami. Bardzo dobra psycholog dziecięca do ktorej chodziliśmy przez kilka miesiecy, kosztowala nas 120zł za wizytę a wizyt minumum 2 w miesiącu żeby dało to jakiś efekt. Ale pomyślę o tym, najwyżej ja sobie czegoś nie kupię i tyle, to nie problem. Młoda ważniejsza.

Ech. Gdyby tak w lotto trafić szóstkę.....to bym i co tydzień ją do psychologa posyłała prywatnie.

f2wlk6nllyt56xuu.png

3jgxskjohplcokwj.png
 
reklama
Do góry