kinga30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2016
- Postów
- 15 330
O kurcze, też sporo miałaś. Dokładnie kolano to bardzo skomplikowany staw. Ja się przewrocilam jako dziecko i naderwał mi się kawałek kości on sobie był i był aż przesunął się w miejsce gdzie upilowal mi chrzastke ta z tyłu która trzyma kolano, kolano całe wyleciało a ja padlam jak długa. Przy pierwszej operacji miałam wstawiona metalowa plytke żeby ta chrząstka zalała się od nowa, przy drugiej trzeba to było wyciągnąć i wlasnie upilowali mi kawałek kości żebym mogła zginac nogę do 90 stopni. Po drugiej operacji było gorzej bo zrobił się krwiak, ropa się zbierała z bólu palce gryzlam. Ale wszystko się wyprostowało, nie chodziłam pol roku. Teraz mimo, że ta chrzastka się odnowiła to niestety w formie takiej jak i starszego człowieka czyli zwyrodnienia są, ale najważniejsze, że nie idą do przodu narazie i w najbliższej przyszłości jednak unikne sztucznego kolanaTo jest najważniejsze, żeby móc normalnie chodzić i żeby nie bolało [emoji106]
Ja miałam w ogóle niesprawne więzadło boczne, niestabilność, itd, kolano bez rehabilitacji zginało się też w płaszczyźnie bocznej, zwłaszcza przy obciążeniu, ale wcześniej to w ogóle wystarczyło stanąć na nie, i ugięcie poza "do przodu" też w bokplus brak łąkotki, ale na szczęście w moim wypadku mięśniami można przejąć funkcję więzadła
Niestety kolano to dość skomplikowany staw...
![]()
