reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

Czytam ponad godzinę wasze poranne pogaduszki i końca nie widziałam :D
Ja mam siostre i dwóch braci, ja zawsze z mamą a siostra z ojcem. I tak jest do dzisiaj. Ja z ojcem nie utrzymuje kontaktu a O z mamą ledwo co.. w szkole zawsze wolałam towarzystwo chłopaków, dziewczyny były zazwyczaj fałszywe. No ale jeśli chodzi o dzieci to chyba bardziej dogaduje się z dziewczynkami, koniki,lalki,księżniczki :D
A ja mam tylko siostrę 10 lat starszą i przez to mam trochę cech jedynaczki tzn dostrzegam u siebie ☺️ jeszcze siostra szybko wyszla za mąż bo miałam 11 lat więc cały czas oczko w głowie rodziców ☺️
 
reklama
Chciałam Wam jeszcze troszeczkę pospamować :D Kupiłam kieckę za całe 32zł. Nie wiem czy wyjdę w niej na jakąś uroczystość ale na pewno się przyda na co dzień :)
Zobacz załącznik 840778
Śliczna <3

p19u3e3krzyoz7pf.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
Może dlatego że mąż wyjezdza i go nie ma kilka tygodni. U nas będzie pewnie to samo, dziecko się zzyje ze mną bo tata będzie rzadko w domu :/ chociaż w sumie będzie się starał być co dwa tygodnie to dla takiego dziecka i tak kupa czasu.
Pewnie też ale synek juz bardziej ciągnie do tego co robi tata, a córka mimo, że skora zdjeta z ojca i charakter jest moja☺️ bo synek narazie ma bardziej moj charakter
 
A ja mam tylko siostrę 10 lat starszą i przez to mam trochę cech jedynaczki tzn dostrzegam u siebie ☺️ jeszcze siostra szybko wyszla za mąż bo miałam 11 lat więc cały czas oczko w głowie rodziców ☺️
Dlatego lepiej jak jest mniejsza roznica wieku. Mnie z siostrą dzieli rok i trzy miesiące. Jak byłyśmy młodsze to nawet na placu zabaw się omijalysmy szerokim łukiem, osobne zabawki, koleżanki, szarpanie za włosy , dokuczanie :D a teraz byśmy za sobą w ogień skoczyły.
 
Co do płci. Ja zawsze byłam chłopczycą. Bawiłam się z chłopcami, lalkami gardziłam, samochodziki uwielbiałam. Jak sie psuły to sama próbowałam naprawiać itp. Mam tak do dziś :) W pracy wolę współpracowac z mężczyznami, gdy wiliśmy nasze gniazdko najbardziej lubiłam wiercić, walić młotem, skręcac itp :) Znam budowy silników moich ulubionych typów samolotów, jak ktoś którys otworzy i pokaże część to ja będę potrafiła ją nazwać. Mój Ł to ścisły umysł i wielkie zamiłowanie do technologi. W Nasze dziecko nie będziemy wpajac naszych pasji (choć wszyscy twierdzą że i tak odziedziczy po Nas miłosć do lotnictwa) wybierze sam co kocha i co chce robić, a my nie bedziemy tego negowac ani tym bardziej go od tego odwodzić :)
 
reklama
Mój K. świetnie gotuje a nauczył się od matki ;) Ostatnio upiekł ciasto...bo mi w ciąży wychodzą zawsze same zakalce, albo nie wyrastają jak powinny, a że mi się chciało murzynka to się chłop i w pieczeniu wykazał ;)
Za to w ogóle nie jest techniczny, ani mój ojciec, ani jego, ani obydwaj moi szwagrowie...tyle, że ja się chętnie biorę za takie roboty - rok temu odnowiłam kuchnie - wszystkie fronty szafek odmalowałam na urlopie. Mąż wracał z roboty i podziwiał ;)
Może jakoś to będzie z wychowaniem i ze spędzaniem czasu z synkiem ;)
 
Do góry