Tak to na zdjęciach wygląda [emoji16] ale ja naprawdę nie przechodzę najgorzej... Przynajmniej narazie [emoji16] raz miałam wielki stres, ale dopóki wszystko jest z dzieckiem ok to na nic nie mogę narzekać
chyba przygotowałam się na to, że właśnie ciąża to żadna bajka i dlatego nic mnie nie dziwi [emoji16] a poza tym jak już teraz bym marudziła to w trzecim trymestrze bym chyba w depresję wpadła [emoji16] jak pomyślę o tych upalach... Ogólnie bardzo lubię, ale teraz w domu ciągle mi gorąco... Choć nie grzejemy [emoji39] ciągle bym wietrzyla a facet zamarza