reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

@JustMe55 paznokcie piękne! Mam zrobione na dłoniach właśnie taki róż i na 2 nałożyłam efekt holo, ale jestem leniem i nie wstawie zdjęcia :D A tak serio to już mam odrosty i w poniedziałek zrobie sobie nowe :) Oczywiscie stopa nadal zrobiona tylko jedna :D
 
reklama
Wczesniej byl taki na okolo od biodrs do biodra :D jak bym byla gruba, a tersz sie robi taka kulka z przodu :) spodnie ktore mialam na sobie pare dni temu, dzisiaj juz cisnely.

Hybryde masz ? Sama robisz ?:)

Tak, hybryda. Ale nie robię sama, chodzę do manicurzystki (czy jak to się pisze :) ) robię 2 x miesiąc, to moja chwila dla siebie :) oprócz kawy i herbaty dają ci tez prosecco jak masz ochotę [emoji7][emoji7][emoji7] Niestety, dzisiaj patrzyłam jak inne panie piją siorbiąc herbatkę owocowa [emoji849][emoji12]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
@JustMe55 śliczne paznokietki :)

p19u3e3kmsv7klfj.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
Wycięli mu jajka czyt. kastracja :D
Mój też miał ten zabieg jak był szczeniakiem :) było lato a jak mu puszczalo znieczulenie to jęzor mu wisial , leżał bezwladnie tylko patrzył na mnie , trzesl sie bardzo mimo tego, że przykryłam go całą koldra i kocem :) długo nie sikal ( dopiero chyba na drugi dzień ... Ale może się zdarzyć, że puści mu w domu i będzie sikal litrami na podłogę, ale nie jego wina :) ) mój nie dostał kołnierza, ale nie ruszał rany

f2w39n7303c24ozn.png
 
Mój też miał ten zabieg jak był szczeniakiem :) było lato a jak mu puszczalo znieczulenie to jęzor mu wisial , leżał bezwladnie tylko patrzył na mnie , trzesl sie bardzo mimo tego, że przykryłam go całą koldra i kocem :) długo nie sikal ( dopiero chyba na drugi dzień ... Ale może się zdarzyć, że puści mu w domu i będzie sikal litrami na podłogę, ale nie jego wina :) ) mój nie dostał kołnierza, ale nie ruszał rany

f2w39n7303c24ozn.png
Moja miała 2 lata, ale to tylko dlatego , że tyle miała gdy ją przygarnęliśmy z ulicy(jakiś c**j ą wyrzucił z samochodu). Wgryzała się w ranke po znieczuleniu, a szwy ciągle chciała lizać ale kołnierz jej nie pozwalał, jak został już zdjety to polizała raz ale powiedział jej stanowczo "nie wolno" i już nie ruszała :) ALe przez pierwsze parę dni się martwiłam o nią bo to nie ten sam pies, ale trwało to max tydzień :)
 
@olaaa7 - wrzuć zdjęcia :)

Co do kastracji psów - nasz psiak nie jest wykastrowany, swego czasu zastanawialiśmy się nad rozmnożeniem go, ale odpuściliśmy, bo "trochę" czasu wymaga... Przede wszystkim po wystawach trzeba by trochę pojeździć, a choć pieseczek jest śliczny, to nam się nie chciało (no dobrze, powiedzmy odrobinę duży w stosunku do wzorca rasy ;) Ale poza tym naprawdę ładny... )
Ale z tego co piszecie, to psy znoszą kastrację dużo gorzej niż koty.. Bure po kilku godzinach były zupełnie przytomne, już było poszukiwanie miski, a rano jakby w ogóle nic się nie wydarzyło...


0d1yrjjgtd95fou3.png
 
reklama
Moja miała 2 lata, ale to tylko dlatego , że tyle miała gdy ją przygarnęliśmy z ulicy(jakiś c**j ą wyrzucił z samochodu). Wgryzała się w ranke po znieczuleniu, a szwy ciągle chciała lizać ale kołnierz jej nie pozwalał, jak został już zdjety to polizała raz ale powiedział jej stanowczo "nie wolno" i już nie ruszała :) ALe przez pierwsze parę dni się martwiłam o nią bo to nie ten sam pies, ale trwało to max tydzień :)
U suk sterylizacja jest dużo bardziej skomplikowana niż kastracja... Dlatego na suki trzeba bardzo uważać... Nie wiem czy kiedyś metody były inne, ale kiedyś nam babcia dała swoją kotkę po sterylizacji (byłam dzieckiem, nie pamiętam tego tylko słyszałam) nikogo nie było chwilę w domu a ona rozdrapala szef... Wnętrzności wypadły... I ona nie żyła... Więc trzeba pilnować bo jednak u psa to tylko jajka a nie brzuszek

f2w39n7303c24ozn.png
 
Do góry