Lipcowe mamy 2018

[Margana]

Dziewczyny pomozcie. Bylam teraz u gin. Wszystko oki dzis mam 16+5 tyg, dzidzia wazy 164 gramy, plci nie znam nadal, bo pupka odwrocona zacnie. A problem pojawia sie tu, ze 7 marca mam isc na polowkowe. Nie dam rady wtedy. Juz mamy z mezem od dluzszego czasu zaplanowany wyjazd do Zakopanego z dzieciakami wtedy. Tydzien pozniej minie prawie 7 tyg od dzisiejszej wizyty. Jedyne wyjscie mam isc 23 lutego, ale nie wiem czy to nie bedzie za wczesnie na polowkowe... Ale sobie narobilam metliku teraz. Do lekarza odrazu mowie, ze nie mam co dzwonic, bo on mowil ze moze byc tydz pozniej, ale ja nie dam chyba rady wytrzymac. Babka w rejestracji jak dzwonilam stwierdzila znow, ze lepiej wczesniej. I badz tu madry... Co byscie zrobily na moim miejscu?

Ja mialam podobny problem, bo lekarz kaxal mi isc 22.02. Jak zadzwonilam sie zarejestrowac to sie okaxalo, ze tego lekarza nie ma tego dnia. Wybralam tydzien pozniej, mimo ze nie moge sie doczekac. Jednak wole zeby dzidzia byla wieksza niz mniejsza.

Aniołek[*]8.08.2017

 

[Margana]

@oliwka_11 a probowalas mleka bez laktozy? Ja sie bardzo zle czulam od dawna po mleku. Wkoncu kupilam bez laktozy i problem zniknal. Teraz tylko takie kupuje.

Ja tez tylko bez laktozy[emoji5]

Aniołek[*]8.08.2017

 

[malina_11]

Przez was dziewczyny wczoraj i dziś obudziłam się z ochotą na pączusia. I jak wczoraj mi się udało bo mama akurat kupiła, to dziś musiałam lecieć do sklepu No ale przyjemne z pożytecznym dotleniłam się a teraz zaspokajam zachciankę mmm pysznie

 

[kaja.m]

Bartek dostal sterydy w 32 tyg . lezalam mc na patologi bo cisnienie skakalo i obrzeki mialam. Ale urodzil sie zdrowy dostal 10 punktow. Mati nie zdarzyl ze sterydami i dostal 7 punktow a potem 5 bo nie oddychal. Musial miec cepap 12 h z powodu zmian adaptacyjnych. Tzn pecherzyki musialy sie rozprezyc. (dlatego dzieciaczkom daja wczesniej steryd zeby pecherzyki sie rozwinely z pierwszym oddechem). W 10 minucie po podaniu tlenu mial 10 punktow.

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom

dobrze slyszec tak optymistyczne historie Hania tez dostala sterydy ale wczoraj nie oddychala jeszcze sama

 

[_agnieszka_]

Oj zazdroszczę takich parapetów Mmmm tak posiedzieć sobie na takim parapecie - super [emoji7] No i brązowych okien.

To najpiękniejsze w tym domu
Jedno okno wywalczyłam niemal siłą, bo miało być takie trójkątne jak w łazience, a w końcu wywalczyłam to przesuwne

A to okno, z powodu którego był przedłużany strop (3,4m x 1,8m)

 

[Onaszczesliwa2018]

Przez was dziewczyny wczoraj i dziś obudziłam się z ochotą na pączusia. I jak wczoraj mi się udało bo mama akurat kupiła, to dziś musiałam lecieć do sklepu No ale przyjemne z pożytecznym dotleniłam się a teraz zaspokajam zachciankę mmm pysznie

No kcal spalone i potrzeba zaspokojona. Smacznego

 

[Margana]

oliwka_11, to mleko sojowe? Ja od jakiegoś czasu do kawy stosuje, dziwne ale można się przyzwyczaić

Ogladalam kiedyc program, w ktorym dietetyk sie wypowiadal na temat soi. Ze jest to najwieksza sciema dietetyki i nie jest zdrowa. Dlatego corce kupuje mleko jaglane.

Aniołek[*]8.08.2017

 

[Marika92]

Ja dzis zrobilam i nawet juz sprawdzilam

ja pewnie będę miała popołudniu wyniki

 

[JustMe55]

Haha mnie dobija mycie ram, w środku mam białe, które niestety w niektórych miejscach białe już nie chcą być i nie wiem czym to doszorować. Całe szczęście, że chociaż z zewnątrz są brązowe bo bym chyba siedziała i płakała [emoji28]

A próbowałaś cif na gąbkę? tzn nie wiem jaka to powierzchnia, bo plastik to się poszoruje...

Widzę że każda ma mniej więcej teraz zrobić te badania [emoji14] zgadali się lekarze hehe

27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3

Ja też mam wizytę 8go i muszę badania zrobić na początku tyg.

 

[martaaa515]

O widzisz to nawet nie wiedziałam że też coś Ci wyszło... Widzę że tylko ja taka panikara i już sobie chorobę wmówiłam...

27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3

Mi wyszło jak robiłam cytologie w straconej ciąży. Ta najłagodniejsza forma HPV, teraz po pół roku powtarzałam i zobaczymy co wyjdzie. Nie jesteś panikarą, po prostu martwisz się o siebie i dziecko a to dużo ważniejsze niż zlanie tematu [emoji4] moja lekarka mówiła że mnóstwo ludzi łapie tego wirusa ale nawet nie wiedzą że go mają. I sam zanika po jakimś czasie [emoji4] na pewno tak będzie u nas [emoji4]

Nasz Aniołek 31.07.17 (10tc)