oliwka_11
Moderatorka mama X 3 i 👼
Ja mam najmlodszego w 1 klasie,wiec nie jest zle radzi sobie ,sam lekcje odrabia ale wiadomo sprawdzic trzeba. A 2 starszakow mam w 4. U nas jest taki poziom ze szok. Walkuja strasznie. Lektura za lektora ,reguly pisowni. Strasznie cisna. I jak gadalam z kolezankami co maja dzieci w innych szkolach to tak nie maja jak mojeJa też bywałam w domach dziecka jako wolontariusz dawno temu... tego nie da się "wymazać" z pamięci
@oliwka_11, również trzymam kciuki za poznanie płci..!
Co do odrabiania lekcji, to mój młody w sumie nie ma zadawanych prac domowych, taka polityka szkoły że klasy 1-3 uczą się w szkole (ale dlatego, że jest w tej szkole i ma różne zajęcia codziennie od 8.15 do 16-17.30). Mają tylko codziennie czytać. No ale czasami jest np. dyktando i wtedy należałoby coś powtórzyć... we wtorek Fran był u taty, czytam wieczorem maila od nauczycielki, że następnego dnia będzie dyktando. Pytam czy powtarzał? Nie. Dlaczego? "Bo wolałem się bawić" Szczerość dzieci zabija czasami Takie proste i weź tu znajdź mądrą ripostę... bycie rodzicem to trudna rzecz, bo w sumie go rozumiem
Ale moze wyjdzie im to na dobre bo musza byc systatyczni. Z tym ze maja duzo zajec poza lekcyjnych. Treningi tance i ciezko czasem to ogarnac.
Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom