reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

A czemu aga ? Chodzi o fale czy co?
Nie, sprzętu ogólnie trochę mamy ;)
Ale już dawno podjęliśmy decyzję, że nie będziemy oglądać serialowo - reklamowej papki, którą serwują stacje tv, mam awersję na wszelakie "popularne programy", i nie będziemy czegokolwiek dostosowywać do tego, że np "leci fajny film", itd.
Oczywiście, bywają sensowne programy, ale wtedy zwykle trzeba się dostosować czasowo... A już w ogóle najgorsze co jest dla mnie, to coś, co widzę u większości znajomych, rodziny itd., tj włączanie tv "żeby coś leciało" i wtedy to już w ogóle jest...
Jeśli chcemy coś zobaczyć, to oglądamy coś konkretnego - film, program, itd - mamy duży monitor i vod na laptopie, (szwagier ma projektor podłączany do komputera do oglądania filmów), ale wtedy to jest coś konkretnego oglądane kiedy chcę i bez reklam ;)
A na bieżąco, w ciągu dnia, zazwyczaj słucham muzyki, ewentualnie czasem radio, które nie powoduje, że się "siada na chwilę rzucić okiem" itd [emoji6]
Ale za to jeszcze przed ciążą (w sensie przed chorobowym, pracując i robiąc wszystko) czytałam po kilkadziesiąt książek rocznie, zwykle książka na tydzien, czasem więcej, plus audiobooki na długich wybieganiach ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
reklama
Ja biegam aktualnie Max 2 razy w tygodniu po około 30min raczej nie dłużej, czasem krócej wszystko zależy jak sie czuje. I powoli sobie tak truchtam :-) :)
Brzuszek juz nie taki płaski, moja aktywność sie dużo zmniejszyła to od razu tu i ówdzie sie podkładalo i powoli brzuszek rośnie ;)
Oj tak, zmianę trybu życia widać szybko, ale też przy takim trybie życia mamy chyba większe szanse na szybki powrót do formy po porodzie ;)
U mnie było bardziej drastycznie (bieg ok 50km/tydz+reszta treningu - > leżenie...), i potem mąż się śmiał, że pierwszy raz może mnie rękami objąć nad kolanami.. Mięśnie poleciały, a wcześniej jednak były dość mocno rozbudowane...
Ale wrócą ;)


0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Cześć babeczki...

wróciłam dzisiaj do żywych, wczoraj czułam się totalnie źle :/ myślałam że jakaś mega choroba mnie rozkłada, ale dzisiaj jest narazie ok...

mam 50 str do nadrobienia :) ciekawe czy dam radę :)
 
Cześć babeczki...

wróciłam dzisiaj do żywych, wczoraj czułam się totalnie źle :/ myślałam że jakaś mega choroba mnie rozkłada, ale dzisiaj jest narazie ok...

mam 50 str do nadrobienia :) ciekawe czy dam radę :)
Dobrze, że udało się uniknąć choróbska :)
No i trzymam kciuki za nadrabianie [emoji106][emoji6]

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Oj tak, zmianę trybu życia widać szybko, ale też przy takim trybie życia mamy chyba większe szanse na szybki powrót do formy po porodzie ;)
U mnie było bardziej drastycznie (bieg ok 50km/tydz+reszta treningu - > leżenie...), i potem mąż się śmiał, że pierwszy raz może mnie rękami objąć nad kolanami.. Mięśnie poleciały, a wcześniej jednak były dość mocno rozbudowane...
Ale wrócą ;)


0d1yrjjgtd95fou3.png

U mnie nie zaobserwowałam aż tak drastycznego ubytku mięśni, napewno troche poleciały, ale tak jak mówisz wrócą i to napewno :)
 
Haha, nie jestes jedyna[emoji5] Znam taka, ktora tez nie ma i dwojka dzieci w domu[emoji5]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
Ja bym mogła nie mieć, ale nie mój mąż. On jak wraca z pracy to zaraz tv włącza. Czasem nawet go nie ogląda, byle coś w tle grało. Jak go nie ma to ja go nigdy nie włączam, ewentualnie czasem syn chce TVP abc.

p19uqqmzxqi22hcj.png
 
Ja się walsnie dowiedziałam ze moj kuzyn będzie tata w sierpniu i będą bliźniaki [emoji23] super pierwszy raz w rodzinie będą podwójne narodziny
Dziewczyny moja znajoma w 4 miesiącu miała wypadek była
Kierowca czołowe zderzenie auto do kasacji dziecku nic nie jest wyszła na drugi dzień z szpitala właśnie na wczoraj miała termin ciekawe jak tam u niej musze napisac czy coś już ja bierze [emoji4]
Ja się zbieram do pracy do sklepu dziś mam mowa dziewczynę mam nadzieje ze dobrego wyboru dokonałam
Co do biegania w coazy nie wiem nie wypowiem się ale ta sama koleżanka co miała wypadek jest nauczycielem wych fizycznego i ona podnosiła ciężary do 6 miesiąca [emoji849] poważnie ... ale tego już nie skomentuje


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Ja bym mogła nie mieć, ale nie mój mąż. On jak wraca z pracy to zaraz tv włącza. Czasem nawet go nie ogląda, byle coś w tle grało. Jak go nie ma to ja go nigdy nie włączam, ewentualnie czasem syn chce TVP abc.

p19uqqmzxqi22hcj.png
Ja też tak mam☺️ mogę nie oglądać ale lubię jak coś gada. I mimo np że mam włączony tv to moje dzieciaki jak je nie interesuje to nie wgapiaja się godzinami
 
@_agnieszka_ to ja takiego wypasa nie mam. No, ale tak jak mowilam - ja biegaczem nie jestem. U mnie glownie chodzilo o rower, bo nim jezdze. No i w zamysle juz jak bedzie dwojka to zeby z nimi wyjsc np. Na dlugi spacer na plaze. W Szwecji bardzo popularne sa wlasnie te wozki do rowerow.
 
reklama
My nie mieliśmy telewizji przez kilka lat. Wszystko co chcieliśmy oglądaliśmy na laptopie. Telewizor służył mojemu tylko do grania w fife. Obecnie mamy kablówke ale mało się ogląda.
 
Do góry