reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

Celowo taki dzień wybrałam, żeby przyjmował rano, żeby się nie stresować ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png

I chyba zaraz po 13ym bedziesz miala polowkowe ?:)
 
reklama
Uff, nadrobiłam ;)
Byliśmy ze znajomymi na pizzy, a po powrocie 200 postów [emoji50]
Ale udało się po godzinie nadrobić ;)

A teraz napiję się herbaty, i będę się zbierała spać - ciekawe, czy dzisiaj usnę, wczoraj zasnęłam po 1... [emoji52](pobudka o 5..)

0d1yrjjgtd95fou3.png

Moze przewietrz sobie pokoj, wypij melise.. Ja sie polozylam i juz mnir zbiera do spania, a balam sie ze dzisiaj nie usne.
 
Ja się rozsiadłam przed tv z herbatką, nie biorę się do spania bo wiem że będę się kręcić bez celu. Jestem sama, mąż poszedł do pracy. A rano nikt mnie świtem z łóżka nie ściągnie. Korzystam z wolnego:D
 
Ja się rozsiadłam przed tv z herbatką, nie biorę się do spania bo wiem że będę się kręcić bez celu. Jestem sama, mąż poszedł do pracy. A rano nikt mnie świtem z łóżka nie ściągnie. Korzystam z wolnego:D
I dobrze korzystaj poki mozesz jestem tego samego zdania... Za kilka miesięcy bedziemy tesknic za takimi chwilami

0d1ysek2ashcgepe.png
 
@_agnieszka_ masz jakis konkretny wozek biegowy juz wybrany? ja co prawda biegaczka nie jestem, ale marzyl mi sie taki wozek, ktory da sie do roweru podpiac i z nim isc lub biec. i tego lata kupilismy. nie zdazylam za bardzo z niego skorzystac, bo to brak pogody to potem ciaza, strata i cala seria wydarzen. ale bylo przetestowane spacerowanie z nim i m ciagnal rowerem. poki co pasy orzesunelismy na srodek i siadzila tak tylko Teos, ale jka maluch sie urodzi i podrosnie to zrobimy znow podwojne pasy i dwojka bedzie podrozowac :). glowny porblem w sumie jaki mam z tym wozkiem to wstawianie go do piwnicy. jest za szeroki by wjechac w nowe drzwi piwniczne i trzrba wyoiac jedno kolo, przepach go orzez prog i znow zamontowac. potem do wozkarni juz wjezdza bez problemu.
 
reklama
Ech, widzę, że mam inny rytm dobowy... pracuję, jak niemowlę zaśnie, w dzień czasem trochę dosypiam, jak się da, pewnie jeszcze że trzy godzinki posiedzę...

Każdy sposób dobry by funkcjonować, choć z drugiej strony wszystko do góry nogami:)
Ja mam problem ze spanie od dłuższego czasu, i denerwuje mnie jak się kręcę na łóżku 3h:) To siedzę do oporu, ale fakt jest taki że na 8 ciężko mi wstać.
Mało tego nie chce mi się nic. Kuchnia woła o pomstę do nieba, prasowanie też... A mi się najnormalniej nie chce. Wolałam chodzić do pracy. Pracowałam 12h, i co dwa dni, dwa wolne. Dla mnie rewelacja. Wtedy dom był na błysk, i wszystko pod linijkę... Teraz to mi wstyd. Ale mi się nie chce... no błędne koło :-D
 
Do góry