reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Ja leżenia ciąg dalszy :( całą noc bolała mnie głowa i nic a nic nie mogłam spać aż w końcu rano się przełamałam ( nie lubię leków w ciąży ) i wzięłam paracetamol... :( już nie wytrzymałam... Do tego ten kaszel i katar... Masakra..
Czuję się jak kupa :(

p19u3e3kdpacvxaz.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3

Marika trzymaj się czasem nie ma wyboru mnie tak bolał brzuch ze ściany mogłam zjeść lekarz kazał Apap i choć naprawdę nie chciałam musiała wziasc bo bol byl nie do zniesienia nawet chodzić nie umiałam ani leżeć


16udyx8di9hvrs5t.png
 
Wiecie co teraz zauważyłam że przypadkiem jak przesuwa posty na tel to dodaje oceny "nie zbyt mądre" ta ocena jest na samym końcu i niestety nawet nie wiem kiedy na nią klikam, proszę się nie denerwować jak zobaczycie taka ocenę odę mnie,
 
Właśnie już nie wytrzymam dłużej i powiedziałam mojemu że ma jechać kupić inhalator :( bo szału dostanę, a dziecko to chyba ma wstrząsy mega w brzuszku jak ja tak kaszle

p19u3e3kdpacvxaz.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
No właśnie i to nie jest dobre, dlatego ja skończyłam na antybiotyku żeby już nie napinać tak macicy. Może podejdź do lekarza. Niech Cię osłucha przynajmniej. Na gardło mi pomogło Tantum verde. Kuruj się [emoji8]

oar8qqmza8t91ycr.png

Nasz Aniołek 31.07.17 (10tc)
 
@olaaa7 oj biedaku, i Ciebie dopadło :( kuruj się jak możesz, i trzymam kciuki, żeby się nie rozwinęło...

@Agatka29 nie noś może zakupów, co..? A jak już musisz sama je zrobić, to wózkiem pod auto i przekładać po jednej siateczce, a z auta do domu - nie możesz zostawić, żeby potem ktoś (mąż :p) przyniósł?

@niemamco mnie też koty oblazły, tylko patrzą jak do wc wstaję ;)

Ale dzisiaj jeszcze poleżę większość dnia..
Inhalacje objawowo pomagają bardzo, choć na razie tylko sól fizjologiczna, mgiełka zabłocka będzie dopiero wieczorem, mąż ma kupić wracając z pracy (na szczęście ma sporo aptek po drodze, jak nie będzie, to będzie jeździł po wszystkich...)
Nie mam aż takiego zapchanego nosa, itd, więc się dużo lepiej czuję, i choć zdrowa jeszcze nie jestem, to najważniejsze, że idzie w dobrym kierunku :)

A potem muszę w końcu zrobić sobie krem, może trochę ogarnę problemy z twarzą... Już wiem, że olej tamanu pomaga na te krostki, zaczynają się ładnie goić, więc pokombinuję ze składem, żeby jeszcze mocno nawilżyć itd, i liczę, że za tydzień już będę się mogła pokazać ludziom na oczy... ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png

Ja wczoraj na wieczór po kąpieli całą twarz wysmarowałam sobie oliwką. Czoło wygląda o dziwo dobrze dziś, a na brodzie gdzie miałam kilka krostek "wyszły na wierzch" mam nadzieje, że sobie pójdą i już nie wrócą :)
 
Ojojoj :( :( :(
I Ty chora... Jakiś paskudny wirus krąży :(

Łączę się w bólu, i trzymam kciuki, żeby szybko przeszło....
Masz możliwość zrobienia inhalacji? Mnie bardzo pomagają, przynajmniej katar i zapchany nos odpuszczają...

0d1yrjjgtd95fou3.png
A jak często można robić inhalacje w ciągu dnia?
Mnie też przeziębienie dopadło, kaszel, gardło katar i zatkany nos :-(do tego jeszcze synek chory
 
reklama
Do góry