reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

Witam was moje kochane lipcoweczki.. mam za sobą strasznie ciężka noc , od 2 spać nie mogłam :szok: później zaczęła sie znów ostra burza i grad i tak zaczęłam sobie myśleć nad ludźmi bezdomnymi co oni muszą czuć jak nie mają się gdzie skryc w taka pogode,że jest im zimno itd :(A jak już zasnelam to snila mi się wojna i przez cały sen uciekalam żeby mnie niezastrzelili do tego głowa mi pęka :no: mimo wszystko spokojnego dzionka wam życzę :)
My w końcu po przebojach na drodze - 3 wypadki na A9 (ogromne korki), po wjeździe do Polski jechał pojazd ponadgabarytowy i zajął dwa pasy - nie można było wyprzedzić i 70km jechaliśmy max 80km/h... - DOJECHALIŚMY... Normalnie pech.. I dziś czuje zmianę klimatu i znów mnie głowa boli... Zastanawiam się co u maluszka.. Wizyta dopiero 6 lutego :( a ja mam dziś jakieś głupie myśli :(

p19u3e3ks4xj9gci.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
reklama
Witam dziewczyny.
Mialam napisac wczoraj po wizycie ale tyle naskrobalyscie, ze nie szło nadrobić. Gratuluje wszystkich udanych wizyt !
Ja mam zamiar przestać pracować po Wielkanocy, na dzien dzisiejszy taki jest plan przynajmniej.

Melduje ze po wizycie wszystko ok, dzidziuś skakał i ruszał sie jak szalony:) moj mowi ze to napewno po mnie bo ja tak sie zawsze wiercę ;)
Martwi mnie tylko wielkości dziecka,
Wczoraj był 12+6 a dzidziuś mierzył 6.56 cm. Oczywiście dziś naczytałam sie głupot i teraz sie martwię.
Super,że po wizycie wszystko ok:)
Dziewczyny Wy tak sprawdzacie te wymiary, porównujecie i potem się stresujecie. Jeżeli lekarz Wam mówi, że wszystko jest w porządku, to ja osobiście bym się z tego cieszyła i nie doszukiwałabym się tam żadnych nieprawidłowości. Teraz już każde dziecko będzie rosło inaczej a te normy to tylko średnia. Popatrzcie w koło siebie, jeden jest wysoki inny niski, jeden gruby inny chudy, jeden ma ciśnienie takie a inny całkiem inne, więc dlaczego od tych naszych dzieciaczków mamy wymagać, żeby były zgodne z jakimiś tabelkami?

Sent from my SM-G318H using Forum BabyBoom mobile app
 
Witam dziewczyny.
Mialam napisac wczoraj po wizycie ale tyle naskrobalyscie, ze nie szło nadrobić. Gratuluje wszystkich udanych wizyt !
Ja mam zamiar przestać pracować po Wielkanocy, na dzien dzisiejszy taki jest plan przynajmniej.

Melduje ze po wizycie wszystko ok, dzidziuś skakał i ruszał sie jak szalony:) moj mowi ze to napewno po mnie bo ja tak sie zawsze wiercę ;)
Martwi mnie tylko wielkości dziecka,
Wczoraj był 12+6 a dzidziuś mierzył 6.56 cm. Oczywiście dziś naczytałam sie głupot i teraz sie martwię.
Nie martw się, na pewno jest ok gdyby tak nie było to lekarz by Ci powiedział. Mój malutki podczas prenatalnych w 11+2 miał 4,63cm i wszystko było dobrze :) Twoja dzidzia jest starsza o tydzień i 4 dni i już sporo większa, także spokojnie :) Moim zdaniem nie masz się czym martwić :)

Ja dzisiaj mam wizytę :)
Powodzenia! daj koniecznie znać po :)
 
Dzisiaj w nocy nie moglam spac przez ta moja alergie .. Ale to chyba byla najpiekniejsza noc w moim zyciu. O ile sie nie myle :D Chyba pierwszy raz poczułam ruchy dzidziusia ❤ takie pulsowanie w jednym miejscu, jak by mnie ktos dotykal delikatnie palcem od srodka, czasami nawet zabolało. Mozliwe, ze to bylo dziecko ? z OM wychodzi mi 12t4d a z usg 13t4d. Ktorym sie sugerowac ? ;)
Gdy moja ciąża była w tym wieku co Twoja też to czułam. Gin powiedziała, że to nie możliwe. Czułaś albo jelita, albo macica miałas delikatny skurcz macicy. U mnie okazał się to być skurcz. Od kiedy biorę magne b6 juz sie to nie zdarza. Ruchow dziecka nie da sie z niczym innym pomylić. Czuje je od wczoraj i gwarantuje, że jak je poczujesz to będziesz wiedziała, że to to.
 
My w końcu po przebojach na drodze - 3 wypadki na A9 (ogromne korki), po wjeździe do Polski jechał pojazd ponadgabarytowy i zajął dwa pasy - nie można było wyprzedzić i 70km jechaliśmy max 80km/h... - DOJECHALIŚMY... Normalnie pech.. I dziś czuje zmianę klimatu i znów mnie głowa boli... Zastanawiam się co u maluszka.. Wizyta dopiero 6 lutego :( a ja mam dziś jakieś głupie myśli :(

p19u3e3ks4xj9gci.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3


No ta noc była ciężka jeszcze pogoda niesprzyjala
:( ale dobrze że wkoncu na miejscu:* no dlatego ja zostalam przy wizytach 2 tygodniowych bo znam siebie i niewytrzymalabym dużej i tak te 2 tygodnie to dla mnie za długo i już nie mogę się doczekać wtorku żeby zobaczyć co tam u Synusia bo tak jak Ty mam jgłupie myśli A nasze chłopaki pewnie skaczą i mają się swietnie a my się nakręcamy:**
 
My w końcu po przebojach na drodze - 3 wypadki na A9 (ogromne korki), po wjeździe do Polski jechał pojazd ponadgabarytowy i zajął dwa pasy - nie można było wyprzedzić i 70km jechaliśmy max 80km/h... - DOJECHALIŚMY... Normalnie pech.. I dziś czuje zmianę klimatu i znów mnie głowa boli... Zastanawiam się co u maluszka.. Wizyta dopiero 6 lutego :( a ja mam dziś jakieś głupie myśli :(

p19u3e3ks4xj9gci.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
dobrze, że już w domu :)
A jazda samochodem, to przykład, że zwykle nie warto się spieszyć...
Kumpel z pracy, jak jakiś czas temu spóźnił się przez warunki na drodze do pracy, stwierdzi, że "wychodzi z założenia, że lepiej 30 minut za późno niż 30 lat za wcześnie" i było to wyjątkowo mądre stwierdzenie...
Odpoczywajcie po ciężkiej drodze, a u maluszka na pewno dobrze :) (choć wiem, jak ciężko czeka się na wizytę...)

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Witam dziewczyny.
Mialam napisac wczoraj po wizycie ale tyle naskrobalyscie, ze nie szło nadrobić. Gratuluje wszystkich udanych wizyt !
Ja mam zamiar przestać pracować po Wielkanocy, na dzien dzisiejszy taki jest plan przynajmniej.

Melduje ze po wizycie wszystko ok, dzidziuś skakał i ruszał sie jak szalony:) moj mowi ze to napewno po mnie bo ja tak sie zawsze wiercę ;)
Martwi mnie tylko wielkości dziecka,
Wczoraj był 12+6 a dzidziuś mierzył 6.56 cm. Oczywiście dziś naczytałam sie głupot i teraz sie martwię.

Ja byłam w 13+0 na prenatalnych i moj miał 6,66cm i lekarz powoedzial ze jest Ok
Najlepiej nie czytać internetow bo można się tylko zestresować


16udyx8di9hvrs5t.png
 
reklama
Do góry