A no nad morzem mieszkam, do plaży od domu mam jakieś 500 metrów
też nie lubię sama na spacery chodzić ale moja mama całe szczęście mieszka niedaleko mnie więc chodzimy razem bo mojego chłopa na spacer wyciągnąć to też graniczy z cudem
powiem Wam że morze lubię i nie chciałabym mieszkać gdzie indziej ale latem to jak jestem raz na plaży żeby się przejść to jest maks, taka ilość turystów jaka tutaj jest to nie dla mnie, zresztą ja nienawidzę się opalać więc leżenie plackiem na plaży też nie wchodzi w grę, najlepszy jest maj i czerwiec jak jest piękna pogoda i można sobie spacerować brzegiem morza na spokojnie
A co do wczasów z takim niemowlaczkiem to u mnie rok temu koleżanka była na tydzień z 3 tygodniowym maleństwem i super to zniósł i się zachowywał, łóżeczko turystyczne miała i dawali radę. Tyle że mamginekolog kiedyś mówiła że do roku czasu dziecko nie powinno przebywać w foteliku samochodowym dłużej jak godzinę a wiadomo jak to na naszych cudownych drogach nad polskie morze jedzie się bardzo długo więc ze względu na kręgosłup maluszka myślę że bym sobie odpuściła.