reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

Jezu dziewczyny, ale sie wkurzylam. Siedzialam na lozku, z jednej mojej str lezal maz na moich kolanach, z drugiej starsza corka. Zygali cos do siebie na zarty i nagle cora taak mnie walnela w brzuch reka, ze az podskoczylam. Wiem, ze to nie jej wina, nie chciala, ale mam teraz takiego nerwa na nich, ze jeju. Oczywiscie mnie brzuch boli, bo trafila centralnie pod pepkiem a z tego co czuje, to tam sie konczy moja macica.
Oczywiscie juz zdazylam internet przekopac czy nic zlego sie nie stanie. Mam ochote wyjsc, wykrzyczec sie i dopiero wrocic.

xrotgov3q3o4y33i.png
 
reklama
@paulina1994 smakuje jak normalne ale chyba trzy razy już sprawdziłam czy faktycznie ma 0% :D jeszcze mam ciut rozumu [emoji14] chociaż dziś miałam właśnie taki sen że poszłam wieczorem do baru się napić, po czym znalazł mnie mój chłopak i mówił że mam nigdzie nie wychodzić i mam być odpowiedzialna na co ja mu - jaaa? A tylko ja zostanę rodzicem??? Tylko ja mam siedzieć w domu. ? Padłam jak się obudziłam :D oczywiście nie mam zamiaru pić prawdziwego alko :D

p19u3e3k6oa8oj22.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
@paulina1994 smakuje jak normalne ale chyba trzy razy już sprawdziłam czy faktycznie ma 0% :D jeszcze mam ciut rozumu [emoji14] chociaż dziś miałam właśnie taki sen że poszłam wieczorem do baru się napić, po czym znalazł mnie mój chłopak i mówił że mam nigdzie nie wychodzić i mam być odpowiedzialna na co ja mu - jaaa? A tylko ja zostanę rodzicem??? Tylko ja mam siedzieć w domu. ? Padłam jak się obudziłam :D oczywiście nie mam zamiaru pić prawdziwego alko :D

p19u3e3k6oa8oj22.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
Haha [emoji23] te sny w ciąży czasami były nie do ogarnięcia [emoji23]

Napisane na Moto G (5S) w aplikacji Forum BabyBoom
 
No to niezle, wspolczuje! Sudocrem i pieluchy to tez takie bardzo podstawowe produkty. Ale moze cos tam daja o czym nie wiemy, ze moze uczulac...



Ja tez zazdroszcze tym, co juz dziecko widzialy, bo w uk dopiero usg w 14-15 tygodniu. Jak tu czytam czasami i patrze na te zdjecia, to troche sie boje, bo na tym etapie wiekszosc juz ma zdjecia... U mnie i tak robia dosyc wczesnie, bo mialam problemy z pecherzem, wiec na wszelki wypadek dali mnie wczesniej na usg. I tak musze czekac do 15 stycznia :(
Właśnie, to zdjęcie to taki namacalny dowód, ze ktoś tam jest ;-) Nie wyobrażam sobie, że miałabym czekać do 18-21 tc na pierwsze USG. Położna nie zaproponowałam mi badań w prenatalnych (11-13 tc) sama musiałam o nie zapytać (czytałam wcześniej, że z racji wieku mi przysługują) i jeszcze podając mi ulotkę powiedziała „oferujemy takie badania do chcących je zrobić, ale oczywiście nikogo nie zmuszamy, nie trzeba ich wykonywać i nie są one obowiązkowe dla tych co nie chcą”, ale jak zobaczyła moją minę (miałam wrażenie po tym w jaki sposób mówiła, że próbuje mnie do nich zniechęcić ;-) ) dodała szybko „ale widzę, że ty bardzo chcesz, więc nie ma rozmowy” ;,-)
 
@paulina1994 smakuje jak normalne ale chyba trzy razy już sprawdziłam czy faktycznie ma 0% :D jeszcze mam ciut rozumu [emoji14] chociaż dziś miałam właśnie taki sen że poszłam wieczorem do baru się napić, po czym znalazł mnie mój chłopak i mówił że mam nigdzie nie wychodzić i mam być odpowiedzialna na co ja mu - jaaa? A tylko ja zostanę rodzicem??? Tylko ja mam siedzieć w domu. ? Padłam jak się obudziłam :D oczywiście nie mam zamiaru pić prawdziwego alko :D

p19u3e3k6oa8oj22.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
Haha! Ze snami nigdy nic nie wiadomo ;-)
 
Jezu dziewczyny, ale sie wkurzylam. Siedzialam na lozku, z jednej mojej str lezal maz na moich kolanach, z drugiej starsza corka. Zygali cos do siebie na zarty i nagle cora taak mnie walnela w brzuch reka, ze az podskoczylam. Wiem, ze to nie jej wina, nie chciala, ale mam teraz takiego nerwa na nich, ze jeju. Oczywiscie mnie brzuch boli, bo trafila centralnie pod pepkiem a z tego co czuje, to tam sie konczy moja macica.
Oczywiscie juz zdazylam internet przekopac czy nic zlego sie nie stanie. Mam ochote wyjsc, wykrzyczec sie i dopiero wrocic.

xrotgov3q3o4y33i.png
Będzie dobrze, ale muszą bardziej na Ciebie uważać teraz ;-) Żadnego zagania przy mamie!
Moja kuzynka spadła ze schodów w 7 miesiącu ciąży na brzuch (potknęła się na pierwszym stopniu i zleciała przez całą wysokość piętra z 3 na 2) Oczywiście trafiła do szpitala. Na szczęście oprócz tego, że się poobijała nic złego się nie stało. Z dzieckiem było wszystko dobrze. Pamiętam, że całą drogę do szpitala przepłakała. Jej upadek wyglądał przerażająco.
 
Jezu dziewczyny, ale sie wkurzylam. Siedzialam na lozku, z jednej mojej str lezal maz na moich kolanach, z drugiej starsza corka. Zygali cos do siebie na zarty i nagle cora taak mnie walnela w brzuch reka, ze az podskoczylam. Wiem, ze to nie jej wina, nie chciala, ale mam teraz takiego nerwa na nich, ze jeju. Oczywiscie mnie brzuch boli, bo trafila centralnie pod pepkiem a z tego co czuje, to tam sie konczy moja macica.
Oczywiscie juz zdazylam internet przekopac czy nic zlego sie nie stanie. Mam ochote wyjsc, wykrzyczec sie i dopiero wrocic.

xrotgov3q3o4y33i.png


Myślę , że brzuch zaczął Cię bolec że stresu ale jakby nie daj Bóg coś się działo to oczywiście ip , ale myślę że my jesteśmy w takiej bardzo bezpiecznej fazie gdzie tych wód jest tyle i maluszek na tyle mały, że jest bezpieczny po tym jak lekarka ostatnio badając mi też brzuch zaczęła naciskać to chyba widziała moja przerażona minę i mówi spokojnie dziecko jest bezpieczne i mówiła właśnie o tych wodach a na prawdę że tak powiem "głęboko "je wsadzala i nic się nie stało :)a jak masz ochotę to krzycz nietlum tego w sobie będą mieli nauczkę na przyszłość
 
Będzie dobrze, ale muszą bardziej na Ciebie uważać teraz ;-) Żadnego zagania przy mamie!
Moja kuzynka spadła ze schodów w 7 miesiącu ciąży na brzuch (potknęła się na pierwszym stopniu i zleciała przez całą wysokość piętra z 3 na 2) Oczywiście trafiła do szpitala. Na szczęście oprócz tego, że się poobijała nic złego się nie stało. Z dzieckiem było wszystko dobrze. Pamiętam, że całą drogę do szpitala przepłakała. Jej upadek wyglądał przerażająco.
Dlatego wlasnie staram sie nie panikowac, bo wiem ze duzo wieksze upadki, uderzenia konczyly sie ok. Wkurza mnie tylko to, ze czlowiek sie chwile cieszy po udanej wizycie ze jest ok, a zaraz sie martwi przez taka pierdole.

xrotgov3q3o4y33i.png
 
reklama
Myślę , że brzuch zaczął Cię bolec że stresu ale jakby nie daj Bóg coś się działo to oczywiście ip , ale myślę że my jesteśmy w takiej bardzo bezpiecznej fazie gdzie tych wód jest tyle i maluszek na tyle mały, że jest bezpieczny po tym jak lekarka ostatnio badając mi też brzuch zaczęła naciskać to chyba widziała moja przerażona minę i mówi spokojnie dziecko jest bezpieczne i mówiła właśnie o tych wodach a na prawdę że tak powiem "głęboko "je wsadzala i nic się nie stało :)a jak masz ochotę to krzycz nietlum tego w sobie będą mieli nauczkę na przyszłość
Mi tez przy USG w piatek konkretnie lekarz dociskal, az mnie bolalo i przezylam. Teraz tez przezyje, tylko ich wytluke najpierw. A taki mialam dobry humor :( kupilam sliczna sukienke, jaralam sie jak dzieciak, a teraz mam gorszy niz przy PMS. Reke daje sb uciac ze to hormony, bo bez jaj [emoji23]

xrotgov3q3o4y33i.png
 
Do góry