reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

Odzyskałam talerz :D
Jak było śniadanie to go przyuważyłam, i udało się odzyskać ;)
A teraz czekam na badanie, dr powiedział, że jak będzie ok, to mnie wypuszczą, ale musiał iść robić cc, więc czekam...

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
reklama
Odzyskałam talerz :D
Jak było śniadanie to go przyuważyłam, i udało się odzyskać ;)
A teraz czekam na badanie, dr powiedział, że jak będzie ok, to mnie wypuszczą, ale musiał iść robić cc, więc czekam...

0d1yrjjgtd95fou3.png
Hej [emoji4] no to super! Obyś poszla do domku dzis, bo wiadomo w domu sie inaczej odpoczywa [emoji4]

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nie lubię szpitali. Choć od dzieciństwa miałam z nimi jakiś bliższy związek (ale nie jako pacjentka), to po prostu od jakiegoś czasu nie lubię...
Za oknem latarnia prosto w oczy, z jednej strony nienaturalna cisza, a z drugiej dźwięki, alarmy itd...
Oczywiście w nocy prawie nie spałam, a jak już nad ranem usnęłam, to... Jak salowa rano sprzątała, to zabrała mi talerz :/ tylko dlatego, że był zwykły, biały, widocznie podobny do szpitalnych... Ech :(
Następnym razem chyba sobie pomaluję...

Plamienia nie ma, ewidentnie było to po usg. Więcej nie zgodzę się na podochwowe.....
A na wizycie dowiem się, kiedy mnie wypuszczą... Chciałabym dzisiaj.... Ech.... Chcę do domu...

0d1yrjjgtd95fou3.png
Ojej, wspolczuje nocki [emoji20] Mam nadzieje, ze szybko Cie wypuszcza do domu. Trzymaj sie!

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
O kurde czyli jeszcze jesteś stratna o talerz :D dobrze że się uspokoiło tak jak mówisz rób tak jak Ci rozsądek podpowiada czasami trzeba być 3 kroki przed lekarzami..niestety sama się o tym przekonałam...bylam w szpitalu na początku bo miałam bole i na dole mnie tam tak jakby chcialo rozerwać przyszedł mlody cwaniaczek zrobil usg i mówi że chyba mam jakąś infekcje i dał mi globulki na których czytam w ulotce że do 3 miesiąca Broń Boże nie używać :/ jak to mówią przezorny zawsze ubezpieczony ...a jak później się okazało z posiewu żadnej bakteri ,infekcji nie było niewiadomo jakby sie to skończyło gdybym niedociekala co to za globulki i tak poprostu je zaaplikowala..
No wlasnie. Ja zawsze czytam ulotki. A dziecku dawki lekow przeliczam sama. Tak na wszelki wypadek.

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
reklama
Do góry