reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

U nas było tak że nie popatrzyłam w kalendarzyk i okazało się że może wyjść z tego dzidzia. Wtedy stwierdziliśmy że w sumie zaczynamy mieć warunki na nowego członka rodziny. Akurat wtedy dzidzia nie wyszla ale zaczelismy świadome dzialania i w pierwszym cyklu świadomych działań się udało :)
 
reklama
U mnie 1 wpadka świadoma miałam 18 lat ale straciłam w 7 tyg[emoji54] 2 [emoji7]jak najbardziej planowana i wyczekiwana bo u męża 1 dziewczynka w rodzinie i teraz 3 oczywiście planowane [emoji7]

w4sqgzu395zb6ngs.png
 
Widziałam filmik na youtube jak przykladowo robi prenatalne :) i jak wychodzi bez pappa a jak źle pappa może wszystko zmienić nawet jeśli z samego usg jest dobrze :) mówi w tym filmie, że usg nie wykrywa 1 na 5 dziecka z zespołem Downa... I dlatego warto pappa... Ale martwi mnie, że ono może wyjść falszywie błędne

f2w39n7303c24ozn.png

Dlatego ona tez ribila nifty ale rozumie ze nie kazdego stac;//: ja akurat na swieta sobie zamowilam taki prezent te nifty i nawet w marcu nie chce prezentu na urodziny;) tez nie jestem bogata niestety
 
O kurde to fajnie [emoji4] u mnie natomiast było inaczej. Pierwsza ciążę planowaliśmy, ale niestety w 6 tyg się szczęście skończyło. Później po poronieniu planowaliśmy. Stracimy się dokładnie rok i 3 miesiące . Nie udało się już mieliśmy planie listy wyjechać za granicę juz wszystko było nagrane mieli zarobić sobie na własne mieszkanie jakiś samochód itd. No i co ? Szok wypiłam 2 piwa i tak wymiotowalam jak kot. Na drugi dzień test I pozytywny. I wszystkie plany musieliśmy odłożyć... trochę byłam rozczarowana nie będę ukrywać bo na prawdę się "napalilam " na ten wyjazd możliwość zarobienia dużych pieniędzy. No ale cóż ciesze się teraz bo będziemy mieli nasze wymarzone maleństwo [emoji4][emoji4]

f2w3yx8ddqkwmvgt.png
To u Nas było tak że doszliśmy do wniosku że oboje mamy stabilne, dobrze płatne zatrudnienie, własne mieszkanie i jesteśmy ze sobą szalenie szczęśliwi :) Nie zaczęliśmy się starać tylko przestaliśmy się zabezpieczać. Ja myślałam że zejdzie Nam z pół roku bo mam tylko jeden działający jajnik. Kupiliśmy bilety lotnicze do Nowego Jorku na maj. NYC to nasze największe marzenie. I tak miesiąc po tym jak przestaliśmy się zabezpieczać zaczęłam czuć metal albo popiół w ustach. PO tygodniu zrobiłam test i był pozytywny :) Także Nowy Jork musimy odłożyć w czasie :)
 
Moja poprzednia nieplanowana kompletnie jednak przyjęta z radością.. Zakończona w 19tyg...
Druga hmmm niby nie planowana a jednak na symptomy ciąży czekałam :D wiedziałam że będzie dzidziuś [emoji14]

p19u3e3kv97eb74a.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
Witam was dziewczyny z rana. Samopoczucie w miarę dobre . :) tak więc w odliczanie pojawiła się już 1 z przodu hurraa [emoji16][emoji16] tak więc jeszcze 199 dni do pojawienia się mojego maluszka. Mam nadzieje że dojdzie odliczanie do końca i nie będzie żadnych problemów [emoji4] a jak u was ?

I takie pytanie do was (bo nie pamiętam czy było kiedyś zadawane ) czy wasze ciążę były planowane czy tak zwane wpadki ? [emoji3]

f2w3yx8ddqkwmvgt.png
Moja kazda ciaza planowana co do dnia [emoji3]
Niestety na kwiecien nie wyszlo, wiec trzeba bylo zaplanowac na lipiec, ale jak by nie wyszlo to musielibysmy odlozyc starania na teoche.


0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
reklama
Do góry