reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

Chyba już nie smakuje mi kapusta [emoji2][emoji2] myślę, że to pierogi były winne bo na drugi dzień jak ręką odjął, jadłam sałatki i było ok [emoji4] ale ten jeden dzień wykończył mnie strasznie, współczuję strasznie dziewczynom, które mają to na codzień [emoji4]

oar8qqmzxfkhrczb.png

Nasz Aniołek 31.07.17 (10tc)


A no to super że Ci przeszło dla bezpieczeństwa może nie jedz więcej kapusty :D
 
reklama
Ja juz nie moge z tym zmeczeniem, caly czas bym spala. Wczoraj to juz osiagnelo poziom nie do wytrzymania, bo jeden dzien w tygodniu mam zmiane 14h w pracy, akurat musialo to byc wczoraj, bo wszyscy inni u mnie w pracy Chrzescijanie, wiec wolne mieli. Okolo 16tej myslalam, ze padne na twarz. Nie jestem w stanie nawet myslec o podejmowaniu jakichkolwiek decyzji, a co dopiero robic za managera, kiedy zasypiam na stojaco. Gdyby nie to, ze kazde pieniadze sie przydadza, jak dziecko przyjdzie, to juz poszlabym do szefowej i powiedziala, ze wole dostac jakas latwiejsza prace, np. robienie kawy przez pol dnia, bo moze przynajmniej po kawce bym wytrzymala 7 godzin w robocie

O Matko 14 godz w pracy tyle pracowałam ale jeszcze w Polsce ,bez ciazy i byłam ledwo żywa myślę, że teraz chyba bym nie ogarnęła tematu bo posprzątam trochę ,ogarnę siebie , obiad i muszę się położyć bo ledwo żyje. Podziwiam
 
O Matko 14 godz w pracy tyle pracowałam ale jeszcze w Polsce ,bez ciazy i byłam ledwo żywa myślę, że teraz chyba bym nie ogarnęła tematu bo posprzątam trochę ,ogarnę siebie , obiad i muszę się położyć bo ledwo żyje. Podziwiam
No szczerze mowiac duzo do roboty nie ma, ciezka praca to nie jest, szczegolnie teraz, kiedy mam troche mniej obowiazkow, ale kiedy jedyne, o czym mysle to pojscie do lozka i spanie caly dzien, to tragedia jest. Wczoraj spalam w restauracji podczas przerwy obiadowej :D Przynajmniej gotowac nie musze, bo mam meza kucharza w domu, bo jakbym miala jeszcze jedzenie przygotowywac po powrocie, to bym chyba nie jadla w ogole.
 
No szczerze mowiac duzo do roboty nie ma, ciezka praca to nie jest, szczegolnie teraz, kiedy mam troche mniej obowiazkow, ale kiedy jedyne, o czym mysle to pojscie do lozka i spanie caly dzien, to tragedia jest. Wczoraj spalam w restauracji podczas przerwy obiadowej :D Przynajmniej gotowac nie musze, bo mam meza kucharza w domu, bo jakbym miala jeszcze jedzenie przygotowywac po powrocie, to bym chyba nie jadla w ogole.


Oj masakra, czyli najbardziej spanie Ci dokucza, może przejdzie tak jak nam inne dolegliwości :) oby
 
reklama
Do góry