reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy 2018

Ale mi narobiłaś ochoty na żelki ! A w weekend chciałam sobie w biedronce kupić kwaśne, ale nasłuchałam się od męża jaka to chemia i niezdrowe i najlepiej jak to odłożę :/ i odłożyłam mądra Ja :/ a teraz bym zjadła :/

Napisane na Moto G (5S) w aplikacji Forum BabyBoom

Hehehe No właśnie mój też mi mówi że nie zdrowe i tego nie jeść, tamtego nie jesc - Wiec tylko po cichaczu podjadamy z fasolką to na co mamy chętkę :-D
 
reklama
Dzień dobry..

...jaka smutna wiadomość :( @Kalinova strasznie mi przykro :( czytając o tych sytuacjach chyba sama zacznę się stresować :(

Też tak mam. Rano się budzę jak na mega kacu, bo oddycham buzią i mam wszystko suche.

p19uqqmzxqi22hcj.png

Ja tak samo... i co rano ból gardła :/ Płuczę, piję napary z imbirem, cytryną itp.. i stoję w miejscu. Bez sensu.

Zaraz odwożę M. do szpitala, jutro operacja... całe szczęście że mam już większość prezentów, popołudniu będę piekła ciasteczka świąteczne z synkiem i siostrą, ale ogólnie przez tą jego operację i całe zamieszanie nie czuję jakoś wyjątkowo tych świąt :/
 
Za mną nieprzespana, smutna noc :sad:
Będę się z Wami żegnać. Niestety nie dane mi będzie zostać lipcową mamą. Wczoraj na wizycie nie usłyszeliśmy już bicia serduszka, a nasze maleństwo nie urosło nic od poprzedniej wizyty i obumarło :(. Strasznie to wszystko boli tym bardziej, że nie miałam żadnych niepokojących sygnałów, no może ostatnio mówiłam że chyba coś piersi przestały być tkliwe. Mam podjąć decyzję co dalej... Tłukę się z tą masą okropnych myśli. Mam ogromne wsparcie w mężu ale nie wiem czy dam radę czekać do samoistnego poronienia, czy wziąć leki, a może łyżeczkowanie. Świadomość martwego dziecka jest nie do opisania. Tak bardzo się cieszyłam i pokochałam to malutkie serduszko, które zdążyłam ostatnio usłyszeć.
Życzę Wam Kochane samych cudownych chwil.
Trzymaj się :(
 
Za mną nieprzespana, smutna noc :sad:
Będę się z Wami żegnać. Niestety nie dane mi będzie zostać lipcową mamą. Wczoraj na wizycie nie usłyszeliśmy już bicia serduszka, a nasze maleństwo nie urosło nic od poprzedniej wizyty i obumarło :(. Strasznie to wszystko boli tym bardziej, że nie miałam żadnych niepokojących sygnałów, no może ostatnio mówiłam że chyba coś piersi przestały być tkliwe. Mam podjąć decyzję co dalej... Tłukę się z tą masą okropnych myśli. Mam ogromne wsparcie w mężu ale nie wiem czy dam radę czekać do samoistnego poronienia, czy wziąć leki, a może łyżeczkowanie. Świadomość martwego dziecka jest nie do opisania. Tak bardzo się cieszyłam i pokochałam to malutkie serduszko, które zdążyłam ostatnio usłyszeć.
Życzę Wam Kochane samych cudownych chwil.
Hej kochana. Wiem co czujesz bo ja tydziwñ twmu przezywałam to samo. Uczucie okropne. Tez mi dali wybór, albo czekać albo zabieg. Wybralam zabieg gdyż tak naprawdę mogło by się do końca nie oczyscic samoistnie. Zalezy tez na jakim etapie ciąży byłaś. Smutne to strasznie że kolejna lipcóweczka odpada :-( ale niebawem dostaniecie zielone światlo na staranka a tym razem w szczęśliwym zakończeniu pomoże Wam was Aniolek :* pamiętaj że on nad Wami czuwa :*

f2wlk6nllyt56xuu.png

Aniołek [*] 10.12.2017 8t3d
 
Dzień dobry..

...jaka smutna wiadomość :( @Kalinova strasznie mi przykro :( czytając o tych sytuacjach chyba sama zacznę się stresować :(



Ja tak samo... i co rano ból gardła :/ Płuczę, piję napary z imbirem, cytryną itp.. i stoję w miejscu. Bez sensu.

Zaraz odwożę M. do szpitala, jutro operacja... całe szczęście że mam już większość prezentów, popołudniu będę piekła ciasteczka świąteczne z synkiem i siostrą, ale ogólnie przez tą jego operację i całe zamieszanie nie czuję jakoś wyjątkowo tych świąt :/

Powodzenia dla M. Niech sie dzielnie trzyma I szybko do was wraca.

Ja mam robic dzisiaj pierniczki, ale nie mam ani sil, ani ochoty. Slabo sie ostatnio czuje I te cholerne mdlosci.

Kalinova - bardzo mi przykro. Wiem jak bardzo sie cieszyliscie , a tu taka przykrosc.... Trzymaj sie cieplo.
 
Dziewczyny przepraszam że tak wvhodzę bez zaproszenia ale tylko chciałam zameldować że przestalam plakalc po 3 dniach. Jest ogromna pustka ale tez nadzieja ze nastepnym razem wszystko pojdzie ok. Wszystkim wam dziekuje za wsparcie w tamtwn weekend w tak trudnych dla mnie chwilach.

f2wlk6nllyt56xuu.png

Aniołek [*] 10.12.2017 8t3d
 
reklama
Dziewczyny przepraszam że tak wvhodzę bez zaproszenia ale tylko chciałam zameldować że przestalam plakalc po 3 dniach. Jest ogromna pustka ale tez nadzieja ze nastepnym razem wszystko pojdzie ok. Wszystkim wam dziekuje za wsparcie w tamtwn weekend w tak trudnych dla mnie chwilach.

f2wlk6nllyt56xuu.png

Aniołek [*] 10.12.2017 8t3d

Elodi napewno się uda szybko [emoji8]
Zawsze możesz tu wejść pogadać z nami zawsze będziesz mieć wsparcie w nas i czekamy na dobre i szybkie wiadomosci


16udyx8di9hvrs5t.png
 
Do góry