U nas chyba nie będzie wielkich zakupów. Łóżeczko jeszcze mam, tylko je odmaluję na wiosnę. Resztę rzeczy porozdawaliśmy po znajomych, bo mimo że chcieliśmy czwórkę, to po trzecim nie było warunków i uznaliśmy, że pewnie już się nam nie przytrafi. Ale zmieniliśmy zdanie, tylko teraz zostaliśmy z samym łóżeczkiem
Ale od rodziny będziemy mieć ciuszki, wózek, jakieś inne gadżety - myślę, że nie trzeba będzie wiele kupować. Teraz to już nie ma sensu, bo czwarte to naprawdę już nasze ostatnie dziecko
Wózek mieliśmy na początku
X-lander XA, potem zmieniliśmy na podwójny -
Baby Jogger City Select. Jeśli macie małą różnicę wieku między dziećmi, to baaardzo go polecam. To był mój ukochany wózek przez parę lat
Niezniszczalny