reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

Saratonie mój Igorek dostał duzej wysypki od kaszki mleczno-ryżowej, dajesz taką małemu? Ja tez karmie piersią i produktów mlecznych unikam bo lekką skazę białkową mały ma ale ona się obiawiła skórką gdzieniegdzie szorstką, chropowatą no i tą wysypką po kaszce ale to tylko raz.
Jednak moze to byc od leków skoro do tej pory nie było zadnych innych uczulen.

pozdrawiam
 
reklama
Emi, nie daję małemu kaszki. Mam do Ciebie pytanie jak sobie poradzilas z ta wysypka i kiedy ona przeszla Igorkowi, tzn po ilu dniach, czym smarowałaś?

Dzis wyczytalam w ulotce syropku, ktory zazywal Bartoszek, ze moze on powodowac wysypke i to chyba od tego ja dostal.
Zanet, Emi bardzo Wam dziekuje za rady.
 
Emi, nie daję małemu kaszki. Mam do Ciebie pytanie jak sobie poradzilas z ta wysypka i kiedy ona przeszla Igorkowi, tzn po ilu dniach, czym smarowałaś?

Dzis wyczytalam w ulotce syropku, ktory zazywal Bartoszek, ze moze on powodowac wysypke i to chyba od tego ja dostal.
Zanet, Emi bardzo Wam dziekuje za rady.

Saratonie mam nadzieje ze wysypki juz u was nie widac skoro wyczytalas tak na ulotce i to moze faktycznie od syropku.
U nas wysypka zeszla po 2-3 dniach i niczym nie smarowalam tylko ja dieta bezmleczna no i Igorek nic z mlekiem sztucznym.
 
Julaskowe ulewania to były objawy skazy i na policzku prawym ma rządek 5 zaskórników,które powiększały się po Bebiku,za uszami łuszczyła się skóra i ciemieniucha na brwiach,kupka też dawała wiele do myślenia szczególnie po rotawirusie.Dałam małemu mleko sojowe ISOMIL 2 i jest OK:tak:,wszystko się unormowało.;-)
 
(Witajcie Lipcóweczki!!! Ale mnie tu nie było.....bylismy prawie miesiac w Polsce:-):-):-) szybko zlecialo...ale jak odpoczełam:-D Kochana mama pomagala ile sie dało...w koncu nie widzi wnuczki codziennie.
Musze ogłosic ze około 2-och tyg temu zobazylam u Niuni pierwszego zabeczka jak sie powoli przebija:-D ale byla rodosc w domu.
Amelce znikneły plamki na pleckach i raczkach(krore miala bardzo dlugo) i nie wiadomo od czego one były,miala mase masci do smarowanie i nic nie pomagały,prawie nic nie jadłam zeby dojsc do tego co to bylo za paskuctwo...ale nie bylo poprawy.po paru miesiacach przeszlo samo:eek: mala i ja jemy wszystko(prawie)i jest wkoncu super:-D
pozdrawiamy
 
agaa witaj:-)To super że sobie odpoczełaś i miłao czas spędziliście w Polsce:-)
Te plamki to rzeczywiscie dziwne jakieś....
Grześ miał wysypkę jakiś miesiąc po urodzeniu bo okazało sie że za dużo nabiału jem i musiałam go całkiem odstawić.No i znikneły:tak:Ale jak skończył 3 mesiace to znów powoli zaczęłam go wprowadzać i jest ok
 
reklama
Agaa witaj po przerwie.:-) Fajnie, ze pobyt w Pl sie udal.:tak: Gratulujemy pierwszego zabka.:-) No i dobrze, ze wysypka zniknela (nie ma to jak polskie powietrze;-)) i ze juz (prawie) wszystko jecie.:tak::laugh2:
 
Do góry