reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

reklama
Witam po weekendzie
od rana sprzatalam po weekendzie.W sobote mielismy gosci zreszta ciagle ich mamy.Powoli staje sie to drazniace bo nawet nie daja znac ze wpadna a to moze byc najgorsze z rzeczy jakich nie powinno sie robic.Jak zwykle moj zrobil wystawna kolacje z alkoholem.Nie mam nic przeciwko ze wypije w sobote bo wkoncu pracuje caly tydzien i troche mu sie nalezy. Kiedy moj ma dosc informuje ze idzie spac i ja zostaje z goscmi a oni jak na upartego siedza i nie chca wyjsc wiec trzeba im powiedziec ze moze by juz sobie poszli:wściekła/y:.niedziela rano goscie od 9 rano:wściekła/y: tyle dobrze ze udalo mi sie wyciagnac mojego na trodel to taki duzy targ:happy: zaczerpnelismy swiezego powietrza.Kiedy wrocilkismy do domu moj zmeczony impreza z dnia poprzedniego poszedl spac.Wieczor 19 goscie :wściekła/y:mialam dosc i wybaczcie ale nie podejmoiwalam z nimi dyskusji:dry:
dzis rano jak weszlam do kuchni to myslalam ze sie przewroce a podloga w duzym pokoju wygladala jak w oborze:wściekła/y: i ja niestety musze sama sobie sprzatnac bo moj w pracy a schylac sie jest mi bardzo ciezko:-(
Jak powiedzec goscia ze nie zycze sobie ich tak czesto w domu.Tak mam co weekend:-(
 
Jakis miesiac temu jak powiedzial otwarcie i glosno jednemu z gosci ze mi przeszkadza to ze siedza to mi powiedzial ze to tylko raz w tygodniu:wściekła/y: na nieszczescie to byl brat Mojego:-( poniewaz bylam zmeczona powiedzialam im zeby juz sobie poszli dodam tylko ze byla to 2 w nocy:wściekła/y:
 
Jakis miesiac temu jak powiedzial otwarcie i glosno jednemu z gosci ze mi przeszkadza to ze siedza to mi powiedzial ze to tylko raz w tygodniu:wściekła/y: na nieszczescie to byl brat Mojego:-( poniewaz bylam zmeczona powiedzialam im zeby juz sobie poszli dodam tylko ze byla to 2 w nocy:wściekła/y:

jak brak im taktu to i ty go nie miej:baffled::baffled::baffled:
udawaj ze was w domu nie ma:-p:-p:-p
a tak powaznie,jestes w ciazy i powinnas odpoczywac a nie zabawiac gosci, poprostu ok 8-9 pozegnaj sie i idz spac, Ci bardziej inteligentni powinni zrozumiec
 
Aniu a może po prostu powiedz im że nie masz siły na przyjmowanie gości !! Albo zrób Ty raz taki napad na nich i siedź cały dzień i pół nocy :-p:-p:-p:-p to może być męczące ale może podziała ;-);-);-);-) hihihihi
 
Albo zrób Ty raz taki napad na nich i siedź cały dzień i pół nocy :-p:-p:-p:-p to może być męczące ale może podziała ;-);-);-);-) hihihihi
heheh dobre obawiam sie ze to nie pomoze


Ewo juz raz ich zostawilam i poszlam spac ale to tez nie poskutkowalo:-( siedzieli dalej to bylo wtedy jak wstalam o 2 i powiedzialam im zeby juz sobie poszli.
Trwalo to ich wychodzenie godzine:wściekła/y:
 
Anka no właśnie chciałam napisać to co Ewa jak chcesz spać to się poprostu udaj do łóżka i nie siedź z nimi... :no: mąż jak bedzie miał dosyc to tez sie położy a oni... miejmy nadzieje wrócą do domu :baffled:
 
Aniu przyznam że z tego co czytam to trudna ta Twoja sytuacja z tymi gośćmi :-( Ja chyba bym nie otworzyła drzwi nawet jakby światło się w oknach paliło jak nie przyjmują do wiadomości że nie masz siły na ich wizytę :tak::tak: A co na to Twój mąż :confused::confused::confused:
 
reklama
Aniu przyznam że z tego co czytam to trudna ta Twoja sytuacja z tymi gośćmi :-( Ja chyba bym nie otworzyła drzwi nawet jakby światło się w oknach paliło jak nie przyjmują do wiadomości że nie masz siły na ich wizytę :tak::tak:
Zgadzam się!!! :tak: skoro nie dociera to co mówisz to może cos bardziej "drastycznego" poskutkuje... :tak:
 
Do góry