reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

Niemożliwe :szok: jestem pierwsza!!!!
To co wy się tak lenicie. Ja już z zakupów wróciłam, śniadanko zjadłam, nastawiłam pranie i teraz kawusia... i bardzo mnie kusi pączuś, ale dam radę - nie ulegnę..... chyba....;-)
Tak czy siak witam się serdecznie. Ja wstałam w dobrym humorze dziś, bo ślubny się wybrał na cały dzień do stolicy - mam go z głowy... hi hi hi
 
reklama
No i zebrra - wyprzedziłaś mnie jednak. Wiesz - ja siedzę z bratem, też choruje. Już kilka dni brzydko kaszle i ma ciągle zatkany nos. Ratowałam go eurespalem, actifedem, i kroplami do nosa, ale nic z tego - dzisiaj czeka nas w południe wizyta u lekarza.Taka pogoda zdradliwa, nie uchroni się dzieci teraz niestety. Mam nadzieję, że Twojej małej szybko przejdzie.
 
hej kobietki kochane...
wczoraj przegięłam, pojechałam pomóc mamie, wróciłam i zabrałam się za przenoszenie regału bo dzisiaj Duży z kumplem mają malować pokoik dla malutkiej...nanosiłam sie i padłam... głupia, zawzięta krowa normalnie - przypomniałam sobie że w ciąży jestem jak znowu mi się słabo zaczęło robić i brzucholek rozbolał... położyłam sie na wieczór a mała i tak niespokojna szalała jak na bungee przez całą noc... Duży się nawet z lekka przejął pytając czy dzwonić gdzieś i czy to normalne - nienormalna to ja jestem że tak sie narobiłam... dlatego dzisiaj łapię kumpelę (jak mi sie da złapać) i smyram na zakupy a oni niech tu walczą :-D Jakieś firanki mi sie zamarzyły w misie hihihihi
 
Ojjj Nicoya nic tylko w dupsko lać!!! Ty powinnaś dzisiaj poleżeć, a nie na zakupy lecieć! Uważaj żebym ja tam do tego Poznania się nie wybrała, żeby Ci nakopać!!!
 
Hej!
Czy u Was też jest tak zimno?? Jestem przemarznięta!!
Posegregowałam wczoraj wszystkie ciuszki dzidzi, sporo tego nazbierało się, ale większość w dużym rozmiarze (po bratanku i bratanicy). Jedno zrobione. W przyszłym tygodniu bierzemy się za malowanie mieszkania, najwyższy czas odświeżyć. Widzę, że Nicoya jest w trakcie remontu :tak:. Ja na ten czas zamierzam przenieść się do teściów, żeby nie nawdychać się farby. No i swoją drogą przynajmniej nie namęczę się przy tym remoncie. Sprytnie to sobie wymyśliłam :-D
 
Aśka, gdybym się leniła, to właśnie od świtu siedziałabym na forum ;)
Jak zwykle wyprawiłam Mariusza do roboty a sama zaraz uderzam na zakupy z siostrą i mamą :)

Wypoczywajcie sobie Laski, a nawet może poleńcie się nieco ;-)
 
zeberrka sama sobie nakopałam za bezmyślność... czasami zapominam że niestety teraz gór to już nie przeniosę...
anna nigdzie się nie przeniose bo nie chciałabym przyjechac na "gotowe" i poprawiać... jakoś nie ufam w mężowskie zdolności malarskie hehehe a farba teraźniejsza nie śmierdzi jak dawniej - olejną nie malujemy :-D

a na zakupy poturlam sie sama - psiapsiółka mi do rodziców swoich zwiała...
 
Witam :-):-):-)

Sorki dziewczyny że ostatnio tu mało bywam ale mój mężuś ma do piątku wolne i jest w domciu a poza tym przyjechała rodzinka z W-wy więc mam zajęcie ;-);-);-) hihihi No ale nie siedzę z nimi cały czas bo mężuś ostatnio martwi się o to rozwarcie i każe mi wypoczywać :tak::tak::tak: hihihi A niedługo wróci od klienta i idziemy na miasto ;-) jupi

Nicoya a Ty to do łóżka wypoczywać a nie na zakupy !!!!!!!!!!!!!!!!!

Pozdrowionka
 
reklama
Dzień dobry!!!!
Takie jakieś te dni...niby wolne...a wszyscy po miescie biegają.....
Mnie też chcieli wyciagnąc,ale sie nie dałam,oststnio jakis zakupowstręt mam...
Trza robic obiadek,teściowa na tydzień wyjechała...błoga cisza i spokój... :-) ;-)
EEEE,ale z rowarciem to chyba chodzic nie wolno ??? :baffled: :confused: :confused: :sick:
 
Do góry