Lipcowe Mamy 2007 :))

[Aśka_24]

Marika - gratuluje wielkiego bobaska. Dla porównania podam Ci wagę mojego Igora - to było 16 kwietnia, czyli jakieś 2 tygodnie temu, czyli chyba w 28 tg. - miał 1300 gram i lekarz powiedział, że to normalna waga. Jak twoje maleństwo będzie w takim tempie rosło, to co to będzie za te 10 tygodni??;-);-):-):-)?
Wiesz, nie wiem na jaką płeć się nastawiasz, ale mówią, że dziewczynki rodzą się zazwyczaj większe (jak wszystko jest w porządku) od chłopców. A swoja droga to się nieźle na Ciebie uwzięło to maleństwo - żeby tak długo mamusię w niepewności trzymać!!!!
A z tym obliczaniem toś nieźle namieszała... Ja mam ciągle te same terminy - według ostatniej miesiączki - 02.lipiec, a z USG ciągle wychodzi 30 czerwiec, ale to nie jest jakaś imponująca różnica.

 

[marika]

Zeberko jeśli można zapytać jaki lek bierzesz na to nadciśnienie? ja dostałam Dopegyt 250g a ciśnienie miałam 150/100 nie znam się ale ona stwierdziła że to zbyt wysoki..z resztą ostatnio mam cały czas takie typu 160/80 itp ale to chyba nie jest tak źle co? pytam bo jesteś specem od nadciśnienia(doświadczona)

 

[iwka31]

Wiatm sie ,
Mariczko gratuluje pokaznego dzidziolka , no to ja tez mam teraz porownanie. Wprawdzie mi wlasnie ze wzgledu na wage dziecka zmienili termin o dwa tygodnie(i teraz mi wychodzi na 8 sierpien a mialam z miesiaczki na 26 lipiec) , bo jakas mala ta moja druga corcia - ok 746g wychodzilo na Usg w piatek i sie zapytalam tej mlodej pielegniarki czy to jest nie za malo a ona ze perfect wiec .

Ojej a Wy mi tu przestancie z takimi smakolykami, rabarbar - mniam , . Tutaj to amerykanie to rabarbaru to chyba na oczy nie widzieli, jak kupuje np, kalarepe,kapuste pekinska albo seler korzeniowy ( bo oni uzywaja tylko nac ) to sie mnie kasjerka pyta co to jest:-) . A skad ja mam to wiedziec jak to sie nazywa po angielsku, wypadaloby normalnie sie przygotowywac przed pojsciem do marketu.
J a Wam tylko powiem przypadek ktory mi opowiedzialy dziewczyny w pracy, pracowala kiedys z nimi taka amerykanka , ktora na oczy nie widziala ze ziemniaki puszczaja te biale pedy jak za dlugo leza , prawda , wiec ona mowila ze pewnego razu przyleciala do swoich rodzicow (a panna byla ) ze ziemniakom rece i nogi rosna i byla w ciezkiej panice:-) .
Autentyczna historia.
Dobrze ze moje dzieci sie tu nie beda wychowywaly bo kury to widzialyby tylko w markecie w lodowkach, a rabarbar....., agrest ......., porzeczki, tego to juz w ogole tu nie widzialam jak jestem 4 lata.:-)

Jak ja Wam zazdroszcze.........

 

[iwka31]

Dziewczynki a czy ktoras z Was ma teraz problem z zylakami , bo ja mialam z Marysia jak bylam w Ciazy i teraz mi juz tez wylazly duze i juz mi dokuczaja a jeszcze tyle czasu. A lekarze to oczywiscie nic madrego tutaj nie zalecaja a juz zeby jakies zele czy cos to szkoda gadac i ja wprawdzie nie wiem co mam z nimi robic. :-(

 

[Ankami]

Iwka, Twoje dziecko chyba nie jest wcale za małe. Waga z USG jest tylko przybliżona. Moja Buła w 25tc ważyła 696 g, a teraz w 30tc 1500 g.
W USA może i nie znają rabarbaru i porzeczek, ale musisz przyznać, że mają wiele innych pyszności, o których w Polsce możemy tylko pomarzyć. Albo słono płacić za np. bataty
Żylaków jeszcze nie mam. Nigdy też nie miałam z nimi problemu. Fakt, że teraz niemal od początku ciąży staram się dbać o nogi.

 

[Anna_79]

Widzę, że dziewczyny jeszcze nie wstały , przynajmniej mogę zaległości nadrobić. U nas dzisiaj słonko wychodzi więc pewnie wybiorę się na jakiś spacerek. Narazie stopy przestały mi puchnąć, całe szczęście!!!

Iwka- wracaj do kraju. Bez porzeczek, agrestu (najlepiej prosto z krzaczka) nie da się żyć! :-)

Moja dzidzia ważyła w 27 tygodniu 1200 g, ponoć też w normie. Teraz dopiero zaczną rosnąć!

Miłego dnia!

 

[zebrra]

Witam się z Wami Dziewczynki, wczoraj miałam gości, dlatego tak zniknełam....

Ankami dzieci potruć nie chciałam i nadal myślę, że kawałek ciasta z rabarbarem nikomu by nie zaszkodził.... nie wolno popadać w przesadę... ))

Marika w tej tabelce, która wkleiłaś wychodzi Ci 22/07, a nie 24/07, popatrz dobrze... Czyli dokładnie taki, jaki napisałam Ci ostatnio na gg...
Co do ciśnienia, to ja również biorę Dopegyt 250 mg, podaje się go kiedy ciśnienie górne przekroczy 145 lub dolne 80...

Na zakonczenie, wieczorem znowu pokóciłam się z Olafem... cóż..życie...

Miłego dnia Dziewczynki

 

[Ankami]

Zebrra, z truciem żartowałam oczywiście i sama bym się skusiła na kawałek ciacha, bo ufam lekarzowi, który pozwolił z umiarem jeść wszystko

 

[Grubelek]

Witam sie i ja... :-)

Cały czas mam gości a co za tym idzie... pranie zrobione, wyprasowane, obiad podany pod nos... i od tej pracy tylko palec mnie boli... Teściowa skarb wszystko robi nawet z Julką w tym czasie sie bawi...
A teraz mój mąż i teściu maluja łóżeczko wymysliłam że na zółto-seledynowo... zobaczymy jak wyjdzie Poza tym leże i mi dobrze...
Co do rabarbaru a raczej tego ciasta zgadzam się z Zebrrą wszystko można tylko z umiarem... bo tak naprawde to można dojśc do wniosku że oddychanie powietrzem w miseście też jest dla ciężarnej niewskazane... ;-) To miłego dnia! :-)

 

[marika]

Zebrra dziękuje za tą informację-nawet nie wiesz jak to wiele dla mnie znaczy(wiedza) jeszcze raz pytanie ile razy dziennie bierzesz tą tabletkę? mi kazała raz-wieczorem..no i zero mojej kawusi:-( buu pozostaje inka, i ziółka.
Wczoraj lekarka mi też powiedziała że mogę mieć cesarkę bo powody te same czyli duży płód..a dwa ciśnienie jej się też nie podoba...
Przyglądałam się temu zdjęciu usg i tam jest też termin porodu chyba na 21 czerwca!! czyli też o 2 tyg przesunięty według usg...

Co do rabarbaru kochane troszkę nie zaszkodzi, coca cola też wypłukuje nam cenne wapno, potas, magnez...wszystko trzeba pić jeść z umiarem.

Ja właśnie zrobiłam sałatkę, jedno ciasto siedzi w piekarniku, a za drugie się zaraz zabiorę rany ale ja dawno nic nie piekłam..

Iwka właśnie wracaj do nas, polska latem jest pyszna!!;-)