reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

ania ja tak samo, mam dwa kredyty na 30 miesiecy, jeden rata 320 zl drugi 170, a od stycznia zero dochodu......niewiem, niewiem, jak nie poradzimy to niewiem co bedzie, durny kraj!
 
reklama
lipę mam jeszcze taka ze jak wroce do pracy to bede musiala nająć nianie, a to sa koszty......i nie wiem czy to wogule sie oplaca,

ania- pewnie ze rok powinno sie w domu siedziec,a wrocic wczesxniej najwyzej na wlasne zyczenie
 
Dokładnie!
I durny ten kraj! :tak:
Ale myślę, że jakoś kilka miesięcy będzieli musieli sobie poradzić, bo nie widzę innego rozwiązania. Tylko, ze naciskam męża - że będzie musiał sprzedać samochód. Bo całam moja wypłata idzie na raty za niego, a jak wypłaty zabraknie to nie będzie jak spłacać. Aż głowa boli jak się o tym myśli! :no:
Ale myślę, że jakoś wszystko się ułoży. Musi. Najważniejsze, że kruszynka będzie z nami :-D
 
Idę gotować jakiś obiadek.
O 14.00 mam wizytę u mojej gin, nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że usłyszę same dobre wieści!
Miłego dnia i do wieczorka!
 
A mnie to nawet ten rok jakoś tak mało się wydaje... Ale przydałby się.

Zebrra, niby badanie po 75 g ma być wiarygodne, ale sama wiesz, że w naturze różnie bywa. Zjadłaś jak człowiek, to i wyniki masz jakieś takie ludzkie bardziej ;-):-)
 
ania 79 -daj koniecznie znac jak wrocisz!!!!!!

ja od rana jem, wstyd, obecnie ciastkami sie zapycham, ale bede tłuścioch!!!!!!(juz mam celulit na udach jak siedze to jak u babci udo i dwie brody)
 
Dziewczynki nic mi się dzisiaj nie chce :-p Ale muszę zaraz jechać po tatę i zawieź na wizytę u lekarza w szpitalu :-( Ale może jakoś uda nam się dzisiaj jechać do mojej szwagierki po łóżeczko dla maleńkiej :-D:-D:-D Fajnie by było tylko że mężuś ma na 19 umówionego klienta i nie wiem czy się wyrobimy a ja bym chciała bo powiem Wam że nie wiem dlaczego ale spieszę się z wszystkim tak jakbym czuła podświadomie że mała się wcześniej na świat będzie pchała :-):-):-) Dobra ubieram się zaraz i lecę ale wrócę ;-);-);-)
Miłego dzionka ciężarówki :happy::happy::happy:
 
wiem kto by na ten marsz nasz domniemany zwrócił największą uwagę hehehe green peace :-D:-D.... cały czas się zarzekam ze nie wytrzymam w domu dłużej jak 2 miesiące i chcę jak najszybciej do pracy - tylko nie wiem dlaczego wszystkie moje psiapsiółki które już maleństw się dawno dorobiły - uśmiechają się pod nosem jak tak gadam ;-D
 
reklama
Nicoya ciekawe dlaczego się uśmiechają :) , zobaczymy co powiesz, jak przytulisz Malwinkę :)

Ankami, no własnie zjadłam normalnie i cukier normalny... zobaczymy co będzie po obiedzie, bo wtedy mam najniższy...
 
Do góry