reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

Witaj evi życzymy ci szczęśliwych (bez komplikacji)9 mcy w naszym gronie;-)
Lila u nas w wigilię znajomy przebierze się za gwiazdora, nie wiem co kupić córci, ona ma tyle lalek, samochodzików i przeróżnych bajek i zabawek że ja nie wiem...i tak to wszystko leży w koncie:szok:
 
reklama
Marika, a Twoja cora jak reaguje na gwiazdora??Bo ja sie boje,ze miszko bac sie bedzie, jak myslisz???
 
Evi25 witaj!

Lila u nas jest Św Mikołaj, ale go nie widać bo przychodzi nocą i zostawia prezenty obok łóżeczka ;-) Taka była tradycja u mnie w domu, tak zamierzam z Szymkiem zrobić.
Dostanie dużą paczkę klocków, dywanik z ulicami, a na Gwiazdkę krzesełko i stoliczek z Ikei.
 
Hej!!! Widzę że kilka z Was już jest mamami, ja po raz pierwszy, mam nadzieję że będę mogła się Was radzić w pewnych sprawach. Ja właśnie jutro wizyta u gina, trochę się obawiam,bo zmieniam lekarkę, bo ta co do niej ostatnio trafiłam to była pomyłka i teraz trochę mam pietra jak teraz będzie. Jadę prywatnie bo oczywiście do końca roku na Kasę nie ma szans, niby tamta u której byłam wcześniej mówiła ze wszystko ok, ale mam jakieś trochę złe wyniki moczu i dziwny śluz i boję się, jestem teraz przewrażliwiona i boję się jak tylko coś mnie zaniepokoi, wiem ze to źle ale tak chyba jest zawsze, a szczególnie podczas pierwszej ciąży. Ale jutro będę wszystko wiedzieć.
 
Dziewczyny ,dzisiaj obudziłam się i pierwszy raz od owulacji nie bolały mnie sutki :szok: Piersi mam nadal wielkie, ale nie bolą. Przestraszyłam się :no:
 
Ja tylko na moment,bo ide jesc i nie nadrobilam. Nie miaalm usg!!!!!!!!!!!!! :wściekła/y: Ja sie chyba nie doczekam w tej ciazy, no!!!No ile mozna!!Umowiula siew ze mna na samo usg w nastepny poniedzialek na 9:wściekła/y: Ogolnie bardzo fajna, mila, chyba nawet lepsza od tamtej., ale tak, u tej mam usg 11, a u tamtej wizyte i byc moze usg 19 i nie wiem juz sama czy tak czesto mozna :baffled: I ktora wybrac, chyba zadecyduje po usg. Ech...I znow tydzien czekania,no psia mac!!!!!!!!!!!
 
Paula, Lilu, Marika dzieki za slowa otuchy. Ide na usg w srode prywatnie i wtedy wszystkiego sie dowiem. ja tez bylam strasznie oburzona ze nie zrobili mi usg w szpitalu- widzicie angielska (a raczej londynska) sluzba zdrowia wcale nie jest lepsza od polskiej a nieraz nawet wydaje mi sie ze gorsza...Ale dzwonilam do mojego prywatnego lekarza i on w snumie powiedzial mi to samo- ze nie ma tu co ratowac, bo plod sie nie rozwilal dobrze i stad to poronienie. a krwawienia nie ma co stopowac bo to ma sie naturalnie oczyscic...Tlumaczyl ze poronienia zdarzaja sie 1 na 5 kobiet w ciazy i ze to naturalna sprawa, nie ma czym sie martwic. Po prostu nastapil jakis blad genetyczny czy cos takiego, tak mi tlumaczl...
jescze raz zdrowka zycze kobitki!
 
:sick: Malvina jest mi przykro z twojego powodu, miejmy nadzieje ze bedzie dobrze!!!!!!! trzymam kciuki za twojego maluszka:yes: badz dzielna!!!!!
.... a ja ide do lekarza za tydzien, zobaczymy co mi powie????poki co nic specjalego nie czuje, jedynie po obiedzie czuje sie wypchana:baffled: i nic poza tym... cytryny jem ale juz nie wtakich ilosciach. aaaaa i codziennie rano mam bardzo spuchnieta twarz i dlonie:eek: dziwne????
 
reklama
Malvina , chcialam powiedzic ze trzymam kciuki za twojego prayszlego maluszka, zle sie wyrazilam . Przepraszam, zycze powodzenia:tak: trzymaj sie!!!
 
Do góry