Witam
Bylysmy w przychodni , Malutka juz lepiej jakos powoli zaczyna chyba przechodzic. Dzis ma juz mniejsza temperaturke , powoli zaczyna odpuszczac, nawet zjadla troszke zupki z pomoca dziadka ktory zamienil sie w klauna a teraz popila mleczka i zasnela. Jest bardzo zmeczona i wycienczona ale powolutku dojdzie jakos do sibeie i znow bedzie sie usmiechala .Jest stan jest bardzo zmienny, temperatura skacze, i szybko odchodzi. Pani doktor powiedziala ze to zwykla infekcja dziecieca , ktora atakauje juz co drugie dziecko bo ta pogoda jest zmienna i duzo dzieci choruje, sprawdzila znow uszka, gardelko,temp, i osluchala wszedzie jest dobrze. Wyglada na stan dobry. Noi trzeba czekac ..podawac mam jej witaminki, jedzonko co chwilke proponowac, pic i mleko podawac, bo minela juz biegunka , tylko wymioty sa jak dojdzie do wysokiej temperatury, aby ich uniknac mam podawac cos przeciwgoraczkowego.
Jasmina - To juz 5 dzien dzis .
Bylysmy w przychodni , Malutka juz lepiej jakos powoli zaczyna chyba przechodzic. Dzis ma juz mniejsza temperaturke , powoli zaczyna odpuszczac, nawet zjadla troszke zupki z pomoca dziadka ktory zamienil sie w klauna a teraz popila mleczka i zasnela. Jest bardzo zmeczona i wycienczona ale powolutku dojdzie jakos do sibeie i znow bedzie sie usmiechala .Jest stan jest bardzo zmienny, temperatura skacze, i szybko odchodzi. Pani doktor powiedziala ze to zwykla infekcja dziecieca , ktora atakauje juz co drugie dziecko bo ta pogoda jest zmienna i duzo dzieci choruje, sprawdzila znow uszka, gardelko,temp, i osluchala wszedzie jest dobrze. Wyglada na stan dobry. Noi trzeba czekac ..podawac mam jej witaminki, jedzonko co chwilke proponowac, pic i mleko podawac, bo minela juz biegunka , tylko wymioty sa jak dojdzie do wysokiej temperatury, aby ich uniknac mam podawac cos przeciwgoraczkowego.
Jasmina - To juz 5 dzien dzis .