reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

Kasiulec swieta racja.
Ja tez chodzikom mowie stanowcze NIE!:no: Macius nie uzywal, Grzes tez nie bedzie. Chodziki nie pomagaja w nauce chodzenia, a wrecz przeszkadzaja -ucza dzieci odpychac sie od podlogi. W efekcie dzieci pozniej ucza sie chodzic i maja pokrzywone nogi (wg ortopedy). Ale sa wygodne -wsadzasz dziecko i masz spokoj...
Zamiast chodzika mam dla Grzesia pchacze-odpychacze-jezdziki (z fisher price'a i samochodzik-podobne jak Julek Marty dostal na chrzciny).:tak:
 
reklama
Dziewczyny,jakby któraś chciała to mam duuuuuuuuuużo gazet do oddania (Mamo to ja,Dziecko,Rodzice,Mam dziecko od 2003 roku).Chętnie sie podzielę.Piszcie jakie tematy Was interesują.
 
Asiulinka-też mam takie zdanie z tymi chodzikami. Byłam wczoraj z małym u ortopedy i powiedział że jest wszystko jak należy i jak Kacper chce wstawać to niech to robi bo jest bardzo silnym dzieckiem.
Powiedział też żeby go nie wsadzać do żadnego chodzika bo obciąża to bioderka i później są tego efekty!!!
No i pozwalam już spokojnie Małemu się podnosić.
A no i fajnie było jak lekarz zaczął robić małemu usg bioderek a on zaczął się śmiać w głos-chyba go łaskotało:-D no i wizyta 40zł-ale warto było...Jestem spokojniejsza.
 
iiwka za wizytę z usg zapłaciliście 40 zł?my u ortopedy bez usg zapłaciliśmy 60 zł:szok::wściekła/y:. O chodzikach myślimy to samo,absolutnie nie będziemy ich używać,bo to nie jest zdrowe.A rodzina męża się uparła że małej kupi. Jak kupią to i tak będzie leżał. iiwka ortopeda powiedział nam dokładnie to samo:-D;-)Stać jak najbardziej wolno a na chodzenie jeszcze za wcześnie:laugh2:
 
Dokładnie tyle kosztuje wizyta u naszego ortopedy-40zł a jeśli chodzi o usg to robi je zawsze,na każdej kontroli.:tak:
 
Julkowa co do zastrzyku to polecam! Rewelacja i nie zgadzam sie ze po zastrzyku sa problemy z zajsciem w cizae, tak samo po tabletach laski maja problemy.Pozatym w zastrzyku jest tylko 1 chormona nie 2 jak w tabletach wiec mniejsze ryzyka tycia.U mnie rewelacja nie ma skutkow ubocznych:tak:
 
reklama
Ja biore teraz tabletki ale coś nie pasują mi te głowa mnie boli często i to napewno ich wina, kiedyś przy innych też tak miałam. Za niedługo ide do gina i ten zastrzyk chodzi mi po głowie ale boje się ze będzie nie tak coś tabletki moge odłożyć a tego niecofne. U Was wszystko ok po nim może się skusze, tabletek nie chcem brać i tak już bo niecierpie ich codziennie łykać. Myślałam jeszcze o wkładce kiedyś miałam, ale musiałam wyciągnąć i zakładanie strasznie strasznie bolało.
 
Do góry