reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Leżące fonoterolowe przyszłe mamusie

Zauważyłam że mój suwaczek zaczyna wariować......wczoraj jeszcze pokazywał dobrze - 29 tygodni i 3 dni - i tak powinno być! Dzisiaj przeskoczył na 30 tygodni i 4 dni:szok:????? nie wiem co jest grane, wydaje mi sie że w tamtym tygodniu też coś mieszał:sorry2:
 
reklama
hejka poniedziałkowo
my własnie po pycha śniadaku zrbionym przez mężusia;-)

mój ginek za tydz. w poniedzialek przyjmuje mnie na oddzial na badanka, krzywą cukrową, krew,mocz, usg, usg nerek i KTG. mam nadzije ze wszytsko bedzie oki:-) ja dzis bardzo fajnie spałam, mimo tego iż wczoraj"grzeczna" nie bylam i za duzo łazilam, do tego mąz mnie wieczorem tak rozśmieszyl jaką głupotą ze wpadlam w atak śmiechu az brzuch mnie bolal, a potem schizy mialam ze bede miec skurcze od tego.hihih
no ale bylo ok:-)
śnilo mi sie ze urodzilam córunie i nie mialam dla niej jeszcze nawet łóżeczka ani ciuszków...
to chyba przez to pragnienie urządzania juz gniazdka dla malej,no ale jeszcze poczekam;-)
 
Jeśli chodzi o rzeczy dla dzidzi...to u mnie tato cały czas mi powtarza żebym nic nie kupowała przed porodem- taki przesąd! I jak sobie pomyśle że urodze dzidziusia a tu w domu nic nie będzie to wpadam w panike! A tak bardzo chciałabym wybrać sie na takie meeega zakupy:-p.
I tak cały czas sie zastanawiam kiedy zacząć kupować coś do szpitala......no bo nigdy nie wiadomo.....ale przez te 8 tygodni ( bo licze do 38 wtedy już donoszona) to nogi zacisne i nie wypuszcze w razie co:no::-D.
 
Witam drogie mamusie!

Ja praktycznie cały weekend grzeszyłam. W sobote bylam na slubie i na obiadku na miescie. Ehhh super bylo poogladac innych ludzi niż mąż ;)) Wczoraj z kolei pojechalismy do jednego sklepu z wozkami, potem na spokojny spacerek do parku a potem na urodziny moich siostrzenic. Wrażeń bylo co niemiara. To byl naprawde super weekend. Wreszcie poczulam sie jak "normalna" ciezarna i czulam sie bardzo szczesliwa (zwlaszcza w tym parku). Boje sie, ze te moje grzeszki mogly cos zaszkodzic. Na szczescie juz w srode wizyta u gina. I poogladamy dzidziusia na usg :) 3majcie kciuki. Boje sie jak diabli, ze krazek nie trzyma jak powinien. Dziewczyny ten weekend uswiadomil mi jak bardzo bym chciala w pelni cieszyc sie tą ciąża, chodzic, wyjechac nad morze....I nie musiec miec wyrzutow sumienia, jak tylko tylko troche połaże. Ehhhh, rozmarzylam sie.

Od tygodnia namietnie szukam na necie idealnego wozka. I chyba sie zdecydowalam - firma JEDO, model FYN 4ds. Mam nadzieje, ze to dobry wybor. Wczesniej myslalam, ze kupimy x landera XA, ale rozczarowal pod kikoma, niby blahymi wzgledami: ma malutką gondole (73 cm), nie mozna obrocic spacerowki tylem i przodem do kierunku jazdy i jest ciezki dostep do kosza na zakupy, gdy dziecko siedzi w spacerowce. Juz nie wspominam o jego wadze, bo w sumie wszystkie te wozki podobnie waza, ok 15 kg. Całe szczescie, ze dziadkowie robią zrzutę na wozeczek :)

2 ostatnie noce byly straszne. Nie moge spac tak od trzeciej godziny kiedy lyczkiem wody popijam leki. Zaraz potem zaczyna mnie bardzo piec przelyk, tak ze najchetniej sepuku bym popelnila. Migdaly niewiele pomagają.

Pisalam Wam ostatnio, ze probuje zmniejszyc ispotptin z 6 na 4 tabletki. Na poczatku bylo ok, ale od wczoraj cos mi serducho swiruje. Wieczorem mialam 120 uderzen i myslalam ze serce wyskoczy mi z klatki piersiowej. Wypilam meliske i troszke lepiej bylo po ok godzinie. I wreszcie nie snily mi sie koszmary. Tylko, ze melisa tez powoduje to pieczenie przelyku :/// Dzisiaj od rana tetno 110. Czyli chyba za szybkie.

Pozdrawiam Was mocno i zycze milego dnia! :)
 
Ja torbę do szpitala dla dziecka już spakowałam:tak: Dla siebie tylko nic nie mam:baffled:
Rzeczy tez mam naszykowane :tak:

Na zgage niestety nie pomaga już nic :no:

Za tydzień we wtorek odstawiam chyba fenoterol i niech się dzieje wola nieba :cool2:
 
Cześć Dziewczyny, ja również biorę Fenoterol, ale chyba jestem mniej doświadczona, niż Wy, bo moja feno-przygoda trwa dopiero 3 tygodnie. I mam nadzieję, że niedługo się skończy :-D:-D:-D

Czytałam różne rzeczy na temat odstawienia leku - jedne rodzą natychmiast, inne natomiast potrafią przechodzić nieźle termin. Jak to jest - czy jest jakaś zależność pomiędzy czasem brania leku (i dobową dawką) i efektami odstawienia? Jednym słowem: im krócej biorę lek, tym szybciej czy później po odstawieniu urodzę?
 
hej tez słyszalam rózne opinie.znam dziewczyne co odstawila w 35 tyg i urodzila w 42, wiec chyba nie ma reguły... kazdy organizm jest inny,ja napewno w 36 tyg.skoncze brac.
 
Leila prawidłowe tętno to chyba do 85, ja ostatnio miałam 132 po fenoterolu, ale juz mi si euregulowalo jakos, biore 2 razy isoptin na dobe.

a dziś nasze święto:-) MAMUŚKI

i gdzie jest CHENEL??? mam nadzije ze jeszcze sie nie rozpakowałas??
 
reklama
Witam w tym szczególnym dniu:-).
Syla u Ciebie dziś dodatkowo studniówka - gratuluje!!!!!:-D Teraz już z górki będzie!!
No własnie:szok: - Chanel!! Nie, na pewno wszystko dobrze! Znowu nas straszysz:baffled:
Wszystkim Mamusiom życze wytrwałości i cierpliwości i porodów w terminie:-)
 
Do góry