syla28
Tym razem sie uda !!! Napewno !! I już niedługo będziesz tulić swoje ukochane maleństwo w ramionach
Co do lekarzy to rzeczywiście masz rację - zależy na kogo się trafi. Moj lekarz prowadzący jest z Polnej - a to wspaniały człowiek - jeszcze nigdy nie trafiłam na tak dobrego lekarza - wszystko wytłumaczy, dokładne zbada, pocieszy a nawet doradzi w sprawach "poza lekarskich" (w 3 miesiącu ciąży rozstałam się z chłopakiem, zostawił mnie na lodzie, teraz mnie nęka - chcę to zgłosić na policję - a jeszcze do tego zostałam bez pracy - miałam umowe zlecenie. Doktorek podpowiedział mi co mam zrobić i gdzie się udać). Jutro mam wizyte - poskarże mu się - może coś zdziała.
basika i ptaszyna83
Te twardnienia brzucha bez bólu nie są groźne. To macica ćwiczy przed porodem Nieprzyjemne uczucie podczas twardnienia to też nic złego - ja mam tak kilkanaście razy dziennie (idzie się przyzwyczaić) najwazniejsze jest to, żeby nie bolało - bez problemu odróżnicie ból od nieprzyjemnego uczucia
Ja również ze zgagą mam loterię - mogę ją mieć po wszystkim - zauważyłam, że jak bezpośrednio po posiłku się położę "na płasko" to wtedy najbardziej męczy więc podkładam pod plecy poduszki i sobie leże na pół leżąco - to pomaga także przy bólu barków i karku (jak odpowiednio podeprze się głowę) :-) niestety po dłużym czasie takiego leżenia bardzo zaczyna boleć odcinek lędźwiowy kręgosłupa a na zgage jeszcze piję miętę - mnie po niej natychmiast przechodzi. Jednak koleżanka powiedziała mi, że mam przestać ja pić przed 9 miesiącem, ponieważ będę miała problem z laktacją (ponoć mięta działa podobnie jak szałwia). Niewiem jednak czy na sto procent to jest prawda - zapytam się doktorka na wizycie
Tym razem sie uda !!! Napewno !! I już niedługo będziesz tulić swoje ukochane maleństwo w ramionach
Co do lekarzy to rzeczywiście masz rację - zależy na kogo się trafi. Moj lekarz prowadzący jest z Polnej - a to wspaniały człowiek - jeszcze nigdy nie trafiłam na tak dobrego lekarza - wszystko wytłumaczy, dokładne zbada, pocieszy a nawet doradzi w sprawach "poza lekarskich" (w 3 miesiącu ciąży rozstałam się z chłopakiem, zostawił mnie na lodzie, teraz mnie nęka - chcę to zgłosić na policję - a jeszcze do tego zostałam bez pracy - miałam umowe zlecenie. Doktorek podpowiedział mi co mam zrobić i gdzie się udać). Jutro mam wizyte - poskarże mu się - może coś zdziała.
basika i ptaszyna83
Te twardnienia brzucha bez bólu nie są groźne. To macica ćwiczy przed porodem Nieprzyjemne uczucie podczas twardnienia to też nic złego - ja mam tak kilkanaście razy dziennie (idzie się przyzwyczaić) najwazniejsze jest to, żeby nie bolało - bez problemu odróżnicie ból od nieprzyjemnego uczucia
Ja również ze zgagą mam loterię - mogę ją mieć po wszystkim - zauważyłam, że jak bezpośrednio po posiłku się położę "na płasko" to wtedy najbardziej męczy więc podkładam pod plecy poduszki i sobie leże na pół leżąco - to pomaga także przy bólu barków i karku (jak odpowiednio podeprze się głowę) :-) niestety po dłużym czasie takiego leżenia bardzo zaczyna boleć odcinek lędźwiowy kręgosłupa a na zgage jeszcze piję miętę - mnie po niej natychmiast przechodzi. Jednak koleżanka powiedziała mi, że mam przestać ja pić przed 9 miesiącem, ponieważ będę miała problem z laktacją (ponoć mięta działa podobnie jak szałwia). Niewiem jednak czy na sto procent to jest prawda - zapytam się doktorka na wizycie