Legionowo i okolice

[woloszki]

Czesc dziewczyny
Juz nie pamietam kiedy sie odzywalam ale brakuje mi czasu, wieczorami padam ze zmeczenia.
A co u nas slychac, szkoda gadac (((Maks sie rozchorowal kaszle ma katar, pozniej ja sie zarazilam a teraz Maja kaszle (((
Wczoraj bylismy u lekarza niby Maks zdrowy oskrzela jeszcze czyste Maja zdrowiutka, ale dzis kaszle mocniej po syropku i sie meczy ((((
Ach a juz nie pamietam kiedy Maksio chorowal ))
A tak z innej beczki dziewczyny powiedzcie mi gdzie w Legionowie mozna kupic smaczna i swieza wedline i miesko?)))

 

[magdalena25]

Woloszki mam nadzije, że twoje maluchy beda znow zdrowiutkie a ty zapomnisz co to choroby. I tak dobrze, że Maks nie chorował często.
Co do mieska i wędlin to ja niestety kupuję w róznych miejscach i nie jestem zadowolona. Nie znalazłam jeszcze sklepu godnego polecenia, wiec i sama dołaczam sie do pytania.
Lui - masz rację szukaj pracy na spokojnie, bo "praca nie zając nie ucieknie". A tak poważnie to trzymam kciuki, żebyś znalazła coś ciekawego a i sensownie opłacanego.
A ja dzis niewiele sie uczylam, bo Julek mial wyjatkowo gorszy dzien, pogoda nie sprzyjala spacerkom, a tatus swietuje z kolegami - pepkowe
Mam nadzieje, ze jutro bedzie lepiej.

 

[ilonak]

Siemka dziewczynki, ja też nie miałam ostatnio czasu żeby tu zarzeć. Wszystkiego naj z okazji dnia matki . To moje pierwsze takie święto, jest bardzo miłe.

 

[ilonak]

Woloszki dużo dużo zdrówka dla Was

 

[lui79]

Witam!Wiecie co mam juz dość tej pogody i tego całego lata.W zeszłym roku ja juz chodziłam w spódnicach i mi gorąco było a teraz??Z domu sie nosa nie chce wystawiać. Ech........w ogole szkoda gadac!

 

[magdalena25]

Wiecie u nas mimo tej pogody spacery na całego. Dzis Julek był na dworze z 5-6 godzin. W dwóch turach. Raz z prababcią, raz z tatą. A ja im zazdroszczę, bo siedzę i jakieś głupie prace z niemieckiej literatury piszę Byle pozaliczać.
Wczoraj na spacerze w lesie mój mąż i Julek spotkali... 3 dziki!!! Dwa uciekły a trzeci się przyglądał. Ponoć był kilka metrów od nich. Tomek stał i czekał. Dzik też stał. W końcu moi chłopcy pierwsi zrobili ruch i dzik zwiał. Takie przygody A ja z nosem w książkach No ale jak dobrze pójdzie to jeszcze tylko 3 tygodnie.

 

[ilonak]

Lui głowa do góry to dopiero wiosna, niedługo będzie lepiej. My przez tą pogodę na spacery wychodzimy po 16 bo dopiero wtedy zaczyna ładnie przyświecać słoneczko i nie pada deszcz.
No to niezłe spotkania mają twoi chłopcy Magdek. :

 

[magdalena25]

Ja myslalam, ze tylko ja tak sie zasiedzialam w ksiazkach, ze nie zagladam, a tu cisza!! Dziewuszki co z wami? Chyba korzystacie z tego, ze pogoda nieco lepsza. My dzis z okazji Dnia Dziecka uzadzilismy dlugasny spacer po lesie, tata wrocil wczesniej z pracy, a mama nie zagladala do podrecznikow

 

[lui79]

Hej dziewczyny!Rzeczywiście coś tu u nas pusto co sie z wami dzieje??My dziś też zaliczyłyśmy spacerek jak zreszta co dzień,no ale dziś pogoda była w miare,bo jak wczoraj wyruszyłam do sklepu to w połowie drogi taki deszcz mnie złapał że biegiem do domu leciałam .A w ogóle to mam pytanko-kiedy wasze dzieci miały pierwsze ząbki??Bo ja zaczynam mieć poważne podejżenia że moja Kamilka właśnie cierpi z tego powodu.Już drugą noc śpi bardzo niespokojnie,dziś rano obudziła sie z wielkim płaczem o godz.6 (na początku zwaliłam to na ból brzuszka,bo po kupce było w miare spokojnie),no ale wieczorem powtórka z rozrywki,straszny płacz,ślinienie sie ale to już od dłuższego czasu,no i usnęła w końcu ok 21 i to po wcześniejszym bujaniu w wózku co wcześniej wieczorem sie nie zdażało,poprostu kładłam ją do łóżeczka i dziecka nie było.Jeżeli to ząbki,to jak pomagałyście swoim dzieciom??Ja wkładałam jej do buzi gryzaczek,ale to chyba nie pomagało jej aż tak bardzo.

 

[ilonak]

Siemka dziewczyny
Lui Weronika miała tak od drugiego miesiąca a zęby wyrosły jej dopier jak miała skonczone sześć,podobno ślinienie może się zacząc nawet 3-4 miesiące wcześniej. Ja swojej Nisi dawałam do gryzienia miękkie zabawki i silikonową szczoteczkę do zębów canpola. Nie chciała takich chłodzonych gryzaczków. Parę razy smarowałam żelem bobodent, ale ona więcej go zjadała niż udało mi się wetrzeć jej w dziąsełka. Ale może być też tak że za niedługi czas wyrosną jej ząbki to zależy od tego jak wcześnie miałaś ty i twój mąż.