reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Drodzy. Dzisiaj (13.10) około godziny 18:30 przez 30 min. nie będzie dostępu do forum. Związane jest to z pracami technicznymi.

reklama

Legionowo i okolice

reklama
Cześć dziewczyny!Ale jestem padnięta.Niby noc miałam wspaniałą,tylko jedna pobódka po 3 w nocy :laugh: póżniej już pobódka stała o 7 ale i tak jakoś sie chyba nie wyspałam.Chociaż jak mała zazwyczaj budzi sie ok 1 i póżniej ok 4-5 to chodze bardziej zmęczona.No ale ostatnio właśnie coraz cześciej zdaża sie jej budzenie tylko raz w nocy więc jest światełko w tunelu ;) no i dobrze bo nie wiem jak dam sobie rade jak już znajde prace.Tak z jedną pobódką w nocy to jeszcze jeszcze.....a jak u was z nocnym czuwaniem??
 
To chyba mam dużo szczęścia z Julkiem, bo tylko na początku budził się w nocy często. Teraz zasypia tak koło 21 i śpi do 3, a potem jeszcze troszkę mniej spokojnie do 6 lub 7. Niestety w dzień ma problemy z zasypianiem, najlepiej to wychodzi na spacerkach i dopóki jest moja mama to fajnie, bo ona spaceruje, a ja mogę coś w domu zrobić i się uczyć, ale potem zobaczymy. Przynajmniej noce są takie, że jako tako można się wyspać.
Choć jak widzę po was-bardziej doświadczonych mamach wszystko się może zmienić.
Lui bądź dobrej mysli jeśli chodzi o pracę! A co cię interesuje?
 
ilonak pisze:
Mam pytanie dziewczyny: czy wasze dzieci też poprzestawiały sobie godziny posiłków i drzemek, bo Weronika od kilku dni zupełnie pozmieniał sobie plan zajęć i jedzenia i nie wiem czy to już na stałe i czy może dzieci w tym wieku tak mają? ???
napiszcie jak będziecie miały chwilkę
ilonak ja staram sie karmic Oliwke o podobnych porach,ale jeśli chodzi o sen w ciągu dnia-to ona sama sobie reguluje.
Kiedy widzę,że jest już senna po prostu kładziemy się i staram się ją wyciszyć i ululać
na spacerkach zasypia sama,ale raczej nie chetnie ,bo przecież dookoła tyle sie dzieje...
czasem mi głupio,bo zaczepia ludzi na ulicy-wyciaga rączki,śmieje się i zagaduje
sen nocny to zależy od tego jak intensywnie spedziła dzień,czasem usupiamy już ok.19,a czasem jest tak,że i 21 a nawet 22 to ona jeszcze bryka :)
 
Cześć dziewczyny
My też śpimy z Weroniką tylko, że my od początku, bo ona nie płakała jak była w nocy głodna tylko sobie stęknęła i ja nie słyszałam tylko Marcin, aże on miał pracę co drugą noc więc wzięłam ją też trochę dla wygody no i musiała w nocy jeść bo jak wyszłyśmy zez szpitala to ważyła tylko 2500g. Teraz martwimy się jak ją oduczyć tega spania z nami. Może macie jakieś niedrastyczne pomysły, bo takie uczenie przez zostawienie niech sobie popłacze to dla mnie za ciężkie do wytrzymania.
Dzięki Bardzo wasze dzieciaczki też są śliczne.
 
Nika w nocy śpi cały czas tylko ze dwa razy przez sen sama sobie weźmie cyka i mam spokój.
Z zasypianiem też nie ma kłopotu, oprócz tego że usypia tylko przy cycu na wieczór.
Mi chodzi o te przestawianie dzienne, ale skoro mówicie, że tak sobie co jakiś czas dzieci robią to muszę się przyzwyczaić.
Ona teraz też nie za bardzo chce spać na spacerze bo dużo się dokoła dzieje, a co do zaczepiania to Nika też to robi jak nie możemy jej zostawić z moją mamą i jesteśmy w hipermarkecie to zaczepia wszystkich przy kasie i wkłada ręce za tą szybkę przy samej kasie i wszystko ciągnie.
 
a to Weronika stojąca
zwxlk1.jpg
 
Aniu ale przynajmniej nie będziesz miała wyrzutów sumienia, że odstawiasz niegotowe do tego dziecko. Głowa do góry. :) ;) :D Ja też chciałabym żeby Nika sama zrezygnowała wtedy kiedy ona będzie gotowa.
 
co racja to racja...ale chyba ja na to nie byłam gotowa ;) :(...no ale to rzeczywiście lepsze rozwiązanie :)
 
reklama

AniaSzwarc pisze:
:laugh: ;Dświetna mała i jaka wesołą :laugh:

dziewczyny nawet nie wiedziałam ze to bedzie dla mnie takie przykre...Kubkowi znudziło sie ssanie cycka i go po prostu odrzucił buuu...a jeszcze kiedyś się zastanawiałam jak to bedzie jak go bede odzwyczajac a tu taki ogrót sprawy przybrały..no vóż pierwsza powazna decyzja mojego syna ...
..a wiecie,ze ja tez sie nad tym zastanawialam,a Oliwka sama juz nie za bardzo chce cycunia :)
wiec jej nie daje
 
Do góry