reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Laktacja

Ja sobie właśnie tak laktację zwiększyłam jak pisze Mokatte odciągając najpierw po 5-20 m po każdym karmieniu :) Ivon, tylko trzeba być cierpliwym i systematycznym :) No i piję czasem karmi :) Wiara czyni cuda ;D
 
reklama
uuuuuuuuu to browar produkujący karmi napewno nie zginie , bo ja też nieźle przyłożyłam się do zwiększenia sprzedaży ;D
 
szczerze mówiac to ja sie chyba uzalezniłam od Karmi, ale trzeba przyznac ze na upalne dni takie zimne piwko jest suuuper
 
KingaP pisze:
a czy śpicie na brzuchu? ktoś mnie straszył, że nie powinno się tak spać, a jak bardzo o tym marzę :)

A niby dlaczego nie można??? W ciąży, to rozumiem, ale teraz? Ja śpię na brzuchu, bo to moja ulubiona pozycja :)
 
pytia pisze:
A niby dlaczego nie można??? W ciąży, to rozumiem, ale teraz? Ja śpię na brzuchu, bo to moja ulubiona pozycja :)

Bo podobno nie powinno się zgniatać piersi w okresie karmienia. Zresztą jak czyatłam kiedyś w jakimś magazynie o urodzie to w ogóle ta pozycja nie jest dobra dla piersi. Ale ja tam za bardzo lubię tą pozycję, żeby się tym przejmować :)
 
wystarczy , że cały czas noszę ten szlenie seksowny stanik do karmienia ::)na tym dosyć poświęceń i z pozycji na brzuchu nie zamierzam rezygnować ;D
 
reklama
A mnie od wczoraj prawa pierś boli i zrobiła się twardsza, mimo, że regularnie odciągam :mad: Wczoraj w nocy próbowałam ją rozmasować - efekt jest taki, że jest teraz prawie sina ::) i ciągle boli. Boję się, czy to nie jakiś zastój.

A dzisiaj pierwszy raz od trzech tygodni moje dziecię nie dostanie w ogóle mieszanki, bo naodciągałam tyle, że na pewno mu wystarczy na całą dobę ;D Oby tak dalej.
 
Do góry