reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Laktacja

KingaP pisze:
kaśka76 pisze:
mam już dość. koniec karmienia cycem laktator zepsuty. wrr idę jutro do lekarki po tablty na wstrzymanie laktacji.

kasiu, jak u mnie bunt cyckowy, kładę Karolę na boku i karmię ją na leżąco

i ja robie dokladnie to samo juz w sobote myslalam ze to koniec a to pac i na lezaco prze weekend karmilam malego i dzis juz normalnie na siedzaco jadl grzecznie
kasia postaraj sie to przetrzymac, moze akurat sie uda
 
reklama
Ja próbowałam we wszystkich możliwych pozycjach, nawet na stojąco ;D Ale Jaś zawzięty. Dzisiaj w nocy był jednak tak śpiący, że udało mi się na parę minut wmusić mu cyca. Odciągam maksymalnie, ile się da, bo chciałabym podtrzymać laktację jak najdłużej. Dziś Jaś tylko 2 razy dostał mieszankę :)
 
U nas karmieni piersia teraz to tylko w nocy na lezaco a w dzien czasami na chodzaco ... Inaczej ryki i wiercenie sie. Wiec czasami chodze po mieszkaniu z przypieta pijawka. A normlanie od poczatku maja sciagam laktatorem i podaje z butli. Caly czas jedziemy na maminym mleczku. Chociaz czasami mam dosyc butelek, laktatora i calego sciagania. Szczegolnie jak jade z krotka wizyta do tesciow to wszystkie zabawki nalezy zabrac bo Maja czasami ma atak glodu i na szybko musze dociagnac nowa porcje.
 
azik pisze:
canpola butelki w hipermarkecie (120 ml) kosztują koło 6 zł
Oj to bym zbankrutowala :)

KingaP pisze:
kasiu, jak u mnie bunt cyckowy, kładę Karolę na boku i karmię ją na leżąco
Kurcze, u mnie buntu cyckowego nie ma, ale ja od początku karmię tylko na leżąco, ale to pewnie przez to, że dość długo nie mogłam siadać i ja i Filip tak się przyzwyczailiśmy. I jak go chcę nakarmić na siedząco to musi być bardzo głodny, żeby nie zaczął akcji :) Dobrze, że na spacerze je w tej pozycji, bo na ławce to raczej bym się nie położyła ;D ;D ;D

pytia pisze:
Ja próbowałam we wszystkich możliwych pozycjach, nawet na stojąco ;D Ale Jaś zawzięty. Dzisiaj w nocy był jednak tak śpiący, że udało mi się na parę minut wmusić mu cyca. Odciągam maksymalnie, ile się da, bo chciałabym podtrzymać laktację jak najdłużej. Dziś Jaś tylko 2 razy dostał mieszankę :)
Pytia, to super!
 
Mam moje drogie pytanko czy wasze skarby jak jest tak ciepło to też mniej jedzą?
Kuba od wczoraj je bardzo mało i wogóle taki gorąc mu nie służy . Próbowałam podać mu picie ale też strajk - nie chce i już. Od czasu do czasu pociągnie sobie z cyca dwa szybkie łyki i tyle. Ładnie zaczyna jeść dopiero wieczorem jak jest chłodniej. Miałam już spokój z wkładkami a teraz znów mokro, bo jak niejadek nie chce jeść w dzień to kapie z dystrybutorów. A było już tak pięknie
 
ja ostatnio cierpie na totalny brak czasu,nawet obiadu nie moge zjesc bo Wiki nie chce spac wiec o odciaganiu nie ma mowy.odciagam rano i wieczorem,a po poludniu i w nocy daje jej troszke piersi by troche pobudzila bym jak najdluzej utrzymala laktacje bo chce jak najwiecej dawac jej swojego mleka.z reguly jest to pol na pol dziennie,ostatnio czesciej mieszanka
a ile ml odcigacie?i czy np. jak odciagniecie jakas ilosc i wlozycie mleko do lodowki to nastepne odciganie do nowej butelki czy do poprzedniej?czy moge swieze mleko odciagac do teo ktore stoi w lodowce kilka godzin?
 
azik pisze:
catherinka - to ile Ty masz zapoasu????

;D Robię zapasy na sierpień, bo do pracy muszę iść, a chcę, żeby Filip byl jak najdłużej tlyko na moim mleku i chcę tak, żeby skończył 4 miesiące. Może mi się uda - wierze to! :)

No, może bym, nie zbankrutowała, ale poco mi tyle butelek ;D No i woreczki wychodzą taniej niż te butelki więc chyba je zakupię :)
 
reklama
wiecie co - bardzo chcę wrócić do pracy, ale cieszę się, że mogę jeszcze zostać trochę z Krzymkiem
 
Do góry