reklama
survivor26
Mamy lipcowe'08
Renia, też mi było trochę smutno, ale w sumei już tak umęczona byłam cycowaniem, że radość z wolności zdecydowanie żal przebiła;-)
Apropos, dziewczyny ile może zanikać laktacja? Bo ja nei karmię od 2 tygodni a mleko dalej mam Niby niewiele, żadnych zastojów czy sensacji, ale kurczę jednak nadal jest...
Apropos, dziewczyny ile może zanikać laktacja? Bo ja nei karmię od 2 tygodni a mleko dalej mam Niby niewiele, żadnych zastojów czy sensacji, ale kurczę jednak nadal jest...
liwus
Mama Rozalki i Adasia :)
Ja tak samo a przestałam karmić podobnie jak Andula . Adaś wtedy mial 7,5 miesiąca także nie ma się co martwić
Apropos, dziewczyny ile może zanikać laktacja? Bo ja nei karmię od 2 tygodni a mleko dalej mam Niby niewiele, żadnych zastojów czy sensacji, ale kurczę jednak nadal jest...
Surv ja nie karmie ponad pół roku a ostatnio mam coraz więcej pokarmu... kanaliki ostatnio aż miałam zapchane... no a w ciąży nie jestem... nie wiem co jest a lekarz kazał szałwie pić... no i pije i pije ale nie pomaga i mogę nie jednego małego głodomora wykarmić... a nie chce ściągać bo zaraz znowu coraz więcej... ostatnio musiałam lekko nad zlewem zawalczyć bo strasznie bolały i kwadratowe bo pozapychane i nie wyszło mi to najlepiej bo znowu mam coraz więcej... normalnie mleczarnia...
kaja1978
Fanka BB :)
Renia - ciesz się, że maleństwo nie nalega, wtedy dopiero byłoby ciężko Trudno odmówić, gdy lzy się widzi! Oby tak dalej Ja tam zadowolona jestem, ze bez klopotów się odbyło, chociaż na początku też było mi bardzo przykro!
JuliaK. - to dziwne z tym pokarmem Pij dużo szałwi i masuj piersi, żeby nie zrobił się stan zapalny! A może jednak ciąża;-)
JuliaK. - to dziwne z tym pokarmem Pij dużo szałwi i masuj piersi, żeby nie zrobił się stan zapalny! A może jednak ciąża;-)
u nas ostatecznego pożegnania jeszcze nie ma bo w nocy jak się budzi to tuli się do cycusia i cmoka, ale to już tylko jedno karmienie
stopniowo jednak zmniejszam dostęp do mleczarni
zobaczymy jak to będzie jak mama kategorycznie powie NIE
a żal jest i będzie bo obydwoje to lubimy
stopniowo jednak zmniejszam dostęp do mleczarni
zobaczymy jak to będzie jak mama kategorycznie powie NIE
a żal jest i będzie bo obydwoje to lubimy
reklama
u nas tez jesczez cycowanie trwa ale chcailabym sie jak najszybciej z tym rozwiazac bo jedziemy do Poslki a tam bede musiala czasem Malego zostawic...
karmie go co prawda tylko dwa razy dziennie, nad ranem i na noc ale on sobie nie wyobraza zasypiania na noc bez cycucha:-(no i lubimy sie tak do siebie poprzytulac:-(
karmie go co prawda tylko dwa razy dziennie, nad ranem i na noc ale on sobie nie wyobraza zasypiania na noc bez cycucha:-(no i lubimy sie tak do siebie poprzytulac:-(
Podziel się: