reklama
KATE23
Lipcowa Mama:)
Kate może odciągaj mleko i dosypuj Młodemu niewielką ilość kleiku albo kaszki do swojego mleka. Wtedy może będzie się najadał
pomysł dobry tylko u mnie jest pewien problem - otóż nie mogę za chiny odciągnąć mleka bo wszystko idzie na bieżąco jak udało mi się "przechować" pierś do odciągnięcia to musiałam dać Małemu bo były takie krzyki o jedzenie, że szok:-( dziś przed kąpaniem pojadł, a po kąpieli już nie było co mu dać bo piersi puste, więc rozrzedziłam zupkę, wypił 30 ml i padł obudził się po godzinie (zawsze tak robi), wypił już z cyca i śpi dalej chyba zacznę wstawiać zupkę jako stały posiłek dnia, to więcej mleka będzie na wieczór
liwus
Mama Rozalki i Adasia :)
Kate to może dawaj Antkowi na noc PRZYSMAK NA DOBRANOC :-) to jest chyba z kaszką ryżową o różnych smakach - ja ma takie coś w słoiczku
No ale najlepiej poradź się lekarza . Co do mleka to ja ma w razie czego mleko NAN HA ale Adaś gardzi i wypluwa :-(więc mam nadzieję że u Ciebie tak nie będzie. Pozostaje mi ewentualnie podawać coś przez butelkę z łyżeczką ( chodzi mi o tą butelkę LOVI). A ten przysmak na dobranoc dam jak Adaś skończy 4 miesiące :-) i zobaczymy czy będzie dziecku smakować. POWODZENIA...
No ale najlepiej poradź się lekarza . Co do mleka to ja ma w razie czego mleko NAN HA ale Adaś gardzi i wypluwa :-(więc mam nadzieję że u Ciebie tak nie będzie. Pozostaje mi ewentualnie podawać coś przez butelkę z łyżeczką ( chodzi mi o tą butelkę LOVI). A ten przysmak na dobranoc dam jak Adaś skończy 4 miesiące :-) i zobaczymy czy będzie dziecku smakować. POWODZENIA...
KATE23
Lipcowa Mama:)
u nas w nocy masakra Mały obudził się ok 1 ej i tak od tej pory co godzina pobudka na jedzenie chyba moje cycowanie dobiega końca:-( zaraz muszę Go zostawić u koleżanki bo jadę do szpitala, a oczywiście nie ściągnęłam mleka bo nie było z czego więc znowu "świeżutka marchewka" pójdzie w ruch chyba kupię Bebiko albo Nan (choć tak się przed nim broniłam), pierwsze pił w szpitalu, a drugie polecała położna i spróbuje mu podać, ale bardzo się boję czy nie powtórzy się akcja z ostatniego picia mleka
liwus
Mama Rozalki i Adasia :)
Powiem Ci Kate że ja mam ostatnio to samo czyli jakoś mało mleka i gdyby mi teraz przyszło ściągnąć to nie mam z czego dlatego asekuracyjnie mam w lodówce w płynie NAN HA , którym co prawda Adaś gardzi no ale może z kaszką czy kleikiem nie pogardzi. Zobaczymy...
post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
heee a u mnie jakaś nowość... Ciężko mi odciągać pokarm...tzn pokarm w cyckach jest ale laktatorem nie idzie... chyba cycki się uodporniły na ten sprzęt...i teraz zamiast odciągania 20 min to spędzam godzinę...bo jakbym zostawiła dziecku do wyciągnięcia to przy jej jedzeniu straciłabym pokarm bardzo szybko...... Ona od początku nie wyjadała wszystkiego i jak była młodsza to po prostu zasypiała przy cycu a teraz po kilku minutach rzuca cycem i robi awantur że chce jeszcze ale na cyca już kręci nosem...ech....nigdy nie przypuszczałam że będę się tak bujać z tym karmieniem.
I jak tak dalej pójdzie to pewnie niedługo się pożegnam z karmieniem piersią:-(...dobre i te 4 miesiące. No nic zobaczymy.
A teraz po nocnym odciąganiu idę spać...bo moje dziecię jak na książkowego aniołka przystało nadal śpi ładnie po 13-14 gdzin przez noc:-)
I jak tak dalej pójdzie to pewnie niedługo się pożegnam z karmieniem piersią:-(...dobre i te 4 miesiące. No nic zobaczymy.
A teraz po nocnym odciąganiu idę spać...bo moje dziecię jak na książkowego aniołka przystało nadal śpi ładnie po 13-14 gdzin przez noc:-)
post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
u mnie te herbatki raczej nie działają bo z nimi i bez nich mam tyle samo mleczka
u mnie te herbatki raczej nie działają bo z nimi i bez nich mam tyle samo mleczka
u mnie też , jak piłam herbatke na ;laktacje to nie było zmian
ale odciągał po każdym karmieniu i masowałam piersi i to pomogło- tak mi sie wydajeteraz mam pokarm i wydaje mi sei ze mały sie najadapostaram sie karmić tylko cycem do onca 5 miesiaca zobaczymy czy sie uda, ale najwaznieszjsze to wierzyc
reklama
Ja tez mam jeszcze pokarm, nie musze pic herbatek ale Karmi pije bo lubie:-). Czasami wydaje mi sie jakby mala czekala na butle wieczorna ze sztucznym mlekiem. A jak wrócę do pracy to bede dalej karmic choc bede chodzic na 12godzin. Podobno kolezanka z pracy dalej karmi wiec ja tez sprobuje.
Podziel się: