jakos nie mam serca walczyc z jej placzem przy podawaniu smoka, na razie mala odkryla swoj kciuk i jak ma potrzebe to go ssie;-)pewnie ma to po mnie bo ja do 6 roku zycia spalam z kciukiem w buzi ale cale szczescie mi przeszloz kaszka jeszcze poczekam troche, moze za tydzien sprobuje jej podac jako pierwsze jablko tylko jak je przyrzadzaciei w jakich ilosciach
reklama
Magdziaczek
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 3 Marzec 2008
- Postów
- 29
Andula ja nie sterylizuje po każdym użyciu laktatora i do tej pory nic małemu nie było. Mam zasadę - pio każdym stosowaniu myję go dokładnie a jesli wiem że przez dłuższy czas ( np. noc, czy pół dnia) nie będzie mi potrzebny do wtedy myję wodą z płynem i sterylizuje.Dziewczyny czy po kazdorazowym uzyciu laktatora sterylizujecie go??Sa dni ze moj idzie w ruch 4 -5 razy i wtedy z lenistwa przelewam go tylko wrzatkiem
post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
nea jabłuszko możesz zetrzeć na specjalnej tarce albo skrobać łyżeczka
podgrzać troszkę w kąpieli wodnej i......można karmić. Jak młoda jescze nie kumała co robić z papką w buzi to przez pierszwsze 3 dni podawania przeciskałam starte jabłuszko przez gazę i wychodził taki soczek...a potem to już jabłuszko ładnie jadła
ach i na początek tak 3-4 łyżeczki, następnego dnia więcej a potem możesz już całe jabłuszko (moja tyle zjada)
podgrzać troszkę w kąpieli wodnej i......można karmić. Jak młoda jescze nie kumała co robić z papką w buzi to przez pierszwsze 3 dni podawania przeciskałam starte jabłuszko przez gazę i wychodził taki soczek...a potem to już jabłuszko ładnie jadła
ach i na początek tak 3-4 łyżeczki, następnego dnia więcej a potem możesz już całe jabłuszko (moja tyle zjada)
KATE23
Lipcowa Mama:)
u mnie też problemy z karmieniem chyba Małemu mleka nie starcza:-( obala dwie piersi (kiedyś starczała mu jedna) i płacze, że mało najgorsze jest to, że bez wiedzy lekarza boję się wprowadzać jakiekolwiek mleko modyfikowane, żeby nie powtórzyło się to co ostatnio a przecież nie mogę ciągle dawać ( i tego nie robię często) obiadków i deserków ze słoiczka wizyta u pediatry dopiero 27 listopada, a ja już się nie mogę doczekać
reklama
liwus
Mama Rozalki i Adasia :)
Kate może odciągaj mleko i dosypuj Młodemu niewielką ilość kleiku albo kaszki do swojego mleka. Wtedy może będzie się najadał
Podziel się: