reklama
Właśnie dziś wpakowałam w jeden plik zestawy ćwiczeń dla kobiet w ciąży, żeby je w końcu wydrukować. Jako że po 3 miesiącach leżącego L4, wreszcie się lepiej czuję postanowiłam odwiedzić basen, tylko z racji mrozów ?! się wstrzymuję i zapomniałam zapytać gina o pozwolenie
.Nie porwałam się też na noworoczne zjazdy snowboardowe:-(.Rower kisi się w rowerowni.
Pozostają krótkie południowe spacerki na odległość "wytrzymałości pęcherza".
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
Pozostają krótkie południowe spacerki na odległość "wytrzymałości pęcherza".
kalina_malina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2008
- Postów
- 1 090
Oj, ja tez chcialabym pocwiczyc aerobik albo joge, ale jak zjade po pracy do domku (godzinka z hakiem w jedna strone), to i siedzenie staje sie dla mnie meczace. Moze to tez sprawka zimy? ![Sorry :sorry: :sorry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
Pocieszam sie, ze po porodzie bedzie lato i bede sie mogla wykazac aktywnoscia ;-)
![Sorry :sorry: :sorry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
Pocieszam sie, ze po porodzie bedzie lato i bede sie mogla wykazac aktywnoscia ;-)
A ja planuje chodzic na basen, taki ogolnodostepny tylko na razie to musze porzadnie wyzdrowiec no i czekam ze zrobi sie choc troche cieplej bo przy takim zimnie to zaraz znowu mnie cos przyatakuje;-) No i jak bede u lekarza to zapytam co o tym sadzi. Kregoslup boli mnie coraz bardziej wiec jakbym 2 razy w tygodniu chodzila to moze byloby lepiej.
Poza tym chodze na spacerki czasami...niedaleko mam jeziorko, ale samej to ciezko mi sie czasami zmotywowac zerbyruszyc sie z domku:-)
Zgadzam sie z Toba Kalina...dobrze ze bedzie lato to duzo spacerkow i szybko wrocimy do formy:-) Przynajmniej mam takanadzieje![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Poza tym chodze na spacerki czasami...niedaleko mam jeziorko, ale samej to ciezko mi sie czasami zmotywowac zerbyruszyc sie z domku:-)
Zgadzam sie z Toba Kalina...dobrze ze bedzie lato to duzo spacerkow i szybko wrocimy do formy:-) Przynajmniej mam takanadzieje
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Magni, przepraszam Cie bardzo, może jestem zbyt wścibska, ale mialas jakis wypadek, że wspominasz o tej rehabilitacji ?
Tricolor nie jesteś wścibska, gdy bym chciała to ukryć w jakikolwiek sposób to bym o tym nie pisała wcale. Umiem z tym żyć nie czuje się gorsza z tego powodu. Nie nie miałam wypadku od urodzenia mam chore biodra a 2 lata temu przyplątała mi się miopatia czyli zanik mięśni. Na szczęście poruszam się o własnych siłach, choć z domu wychodzę tylko z mężem ale to miłe chodzić tak razem.
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Magni, nie bede sie nad Toba uzalala bo nie po to powiedzialas co Ci dolega...ja powiem tak - gratuluje pogody ducha i dam sobie reke uciac ze jak Twoj Maluszek przyjdzie na swiat to bedziesz miala jeszcze wiecej sily i motywacji do rehabilitacji :-)
Nika dziękuję Ci bardzo za miłe słowa, mam nadzieje że podołam temu wszystkiemu bo to maleństwo które mam pod sercem to moje największe marzenie od tylu lat wyczekiwane. A mam wspaniałego męża i rodzinę która mnie wspiera i nie da zginać. Może któraś z was zdziwi się ze mimo tej choroby zdecydowałam się na dziecko ale rozmawiałam o tym z moja lekarka rehabilitacji i ona powiedziała mi ze nie takie kobiety jak ja rodziły i wychowywały dzieci. Bardzo podniosła mnie na duchu.
Nika dziękuję Ci bardzo za miłe słowa, mam nadzieje że podołam temu wszystkiemu bo to maleństwo które mam pod sercem to moje największe marzenie od tylu lat wyczekiwane. A mam wspaniałego męża i rodzinę która mnie wspiera i nie da zginać. Może któraś z was zdziwi się ze mimo tej choroby zdecydowałam się na dziecko ale rozmawiałam o tym z moja lekarka rehabilitacji i ona powiedziała mi ze nie takie kobiety jak ja rodziły i wychowywały dzieci. Bardzo podniosła mnie na duchu.
Dobrze bedzie, na pewno dasz rade, tym bardziej jak masz takie wsparcie a dzieci podobno uskrzydlaja wiec na pewno bedzie dobrze :-) I ja sie wcale nie dziwie ze zdecydowalas sie na dziecko, to najpiekniejszy dar jaki kobieta moze dostac od zycia ;-)
reklama
Magni, nie bede sie nad Toba uzalala bo nie po to powiedzialas co Ci dolega...ja powiem tak - gratuluje pogody ducha i dam sobie reke uciac ze jak Twoj Maluszek przyjdzie na swiat to bedziesz miala jeszcze wiecej sily i motywacji do rehabilitacji :-)
Nic dodać, nic ująć :-)
Wśród moich znajomych jest kilka osób "sprawnych w troszeczke inny sposób" i prawde powiedziawszy zawsze byłam pełna podziwu ile maja w sobie siły. Zazdroszczę takiej postawy
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 12 tys
- Odpowiedzi
- 331
- Wyświetleń
- 52 tys
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 272 tys
Podziel się: