reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ładna mama po ciąży - ćwiczenia, kosmetyki, moda

reklama
dziewczyny, motywujecie mnie do tych regularnych posiłków bo ja jak zwykle pół dnia nie jem a potem jem dużo albo jeden dzień nie jem a na następny znów więcej...

irisson, orbitrek na pewno spoko ale chyba miejsce zajmuje? te wiosła ponoć można złożyć i np. pod łóżko czy za szafę
 
bejbi, co 3 h ale nie z zegarkiem w ręku. Organizm się przestawi i dostosuje sam, ja czasami jem coś tam już za 2 a potem za 4 kolejny. Ważne żeby śniadanie zjeść max 1 h od wstania, ostatni posiłek 18 - 19. Śniadanie ok. 30% - 40 % dziennego zapotrzebowania kalorycznego, tu takie najważniejsze info: Regularność posiłków a dieta | abcZdrowie.pl.

Olga, wprowadź rytuał jedzenia z Natalia śniadania zawsze razem, wcześniej szykowania itd, ja tak nauczyłam M jeść śniadania. Jeden minus muszę wstawać o 6 ale czego się nie robi dla M;-) W weekendy jeźdźcie coś extra razem całą rodziną na co w tyg nie ma czasu, naleśniki, placuszki, pancaksy, tosty francuskie co tam kto lubi, aa i nigdy kawa na pusty żołądek bo to zabójstwo dla wątroby.
 
Ostatnia edycja:
asia, dzięki :) kawa na pusty żołądek, a potem druga ;) postaram się zrobić tak jak mówisz, czasem tak jest (np. w weekendy) ale nasze rodzinne śniadania wypadają koło 10 :p choć z racji że śpimy do 8.30, z pół godziny zajmuje przebranie siebie i dzieci po wstaniu, potem szykowanie - tak to wypada.
czasem nawet robię wspólnie, np. jajecznicę albo pierożki leniwe, ale ostatnio ona sama jadła swoją porcję, moja porcja stygła na talerzu a ja skakałam koło Hani :p w końcu zjadłam to dopiero po południu
ja nie cierpię wstawać od jedzenia, jak wiem że nie będę mogła zjeść w spokoju to wolę nie jeść wcale, może stąd problem...
 
k8libby, zaraz organizm się przestawi i będzie regularnie odczuwał głód, przypomnienia nie będą Ci potrzebne.

Olga, my jemy w pidżamach, jak Ula nie śpi to siedzi w bujaczku, u nas jeszcze trzeba odganiać psa, którego pysk jest idealnie na wysokości stołu:-)
 
Asia, ja jak zwykle siedzę teraz przy kawie, cz jak zjem do tego ze trzy moje pełnoziarniste ciastka to się będzie liczyć jako posiłek?
irisson, w sumie u nas rowerek stoi :p powinnam ćwiczyć na tym co mam a nie fantazjować :p
Asia, my mamy stolik 45cm więc i moje psy mają pyski na wysokości stołu :) jak jemy to są w klatce
 
reklama
Do góry