Ładna mama po ciąży - ćwiczenia, kosmetyki, moda

[gosha_88]

irrison mi kiedyś znajoma mówiła że interwały owszem ale wtedy przed treningiem koniecznie jakiś posiłek z węgli złożonych (czy białkowy może?- nie pamiętam) bo to strasznie spala mięśnie. Ale ze mnie to taki ekspert jak z koziej d*py trąbka więc lepiej niech ktoś bardziej obeznany sie wypowie albo gdzies po necie poszukać?
Ja narazie też ćwiczę głownie żeby kondycja byla lepsza, bo tragedia istna z tym. A potem będę myśleć nad resztą. Ja jadę na orbitreku cały czas równym tempem, od początku do końca 16-17km/h no i przez te pół godz wychodzi 8km z haczkiem.

 

[irisson]

Gosha to tak jak ja, ja się w życiu nie odchudzałam, na diecie byłam raz, jeden dzień do ślubu ważyłam względnie 65-68, a teraz mnie tak ciąże i siedzący tryb życia, stresy załatwiły strasznie się boję, że mi ten zapał minie i będę taka wielka całe życie, ehh

 

[asia.85]

irisson dobrze robisz, interwały są idealne na początek treningu No ja byłam na spinningu h, a wcześniej biegałam pól h na bieżni, coś czuje, że jutro poczuje nogi.

 

[doti12]

Asia kiedy znajdziesz czas na dietke dla mnie?poki mam zapal bo do swiat juz tylko 4 tyg .tz wroci a jak bylam beczka ,tak jestem.
Uwaga melduje ze 45 min cwiczen za mna.Brzuchy,sklony ,pilka,skakanka,steper----padlam a i 5 min jazdy rowerem-luizke do przedszkola zawiazlam.Tez sie liczy bo w sob i niedz nie jezdze nawet te 5 min.A no i wklepalam krem-o tym tez musze tutaj pisac dopoki nie wejdzie mi to w nawyk.A wiec bylo przed odjadzem tz 77,4.Jest 75,5Ale nadal beczka
Irisson twoj orbitrek to steper z raczkami czy ma tez pedaly i chodzisz na nim czy jezdzisz?Ja na steperze wytrzymuje 15 min

 

[asia.85]

doti, dziś wieczorem jak przyjdę ze spotkania z dziewczynami to Ci napiszę. Napisz mi na priva swoją wagę, wzrost, wiek, jaki masz typ otyłosci, brzuszna czy dupna

 

[irisson]

Doti dokładnie mam taki nie mam takiego ciała

 

[irisson]

orbitrek - 35 minut- 11,5km zaliczone, ostatni raz jadłam przed 18, drugi dzień się trzymam, detoks od karmi 5 dni, to jak spowiedź

 

[asia.85]

irisson, a jak, nieźle się trzymasz!

 

[irisson]

spowiedź - orbitrek dzień 9 - 35 min.-11,55km, karmi nie piłam, ostatni raz jadłam przed 18, uff ważymy i mierzymy się w sobotę

Pokah gdzie jesteś? jak Ewka, zaliczasz? ja mam Pana O. to mi łatwiej o zaliczenia

 

[pokah]

Hej
Jestem jestem
Ewka polegla, ostatni raz cwiczylam w sobote :/
Wczoraj mielismy w koncu ta kolacje, a wt i pon moj maz od razu po pracy sie kolacjowal, wiec cale przygotowania lacznie z ogarnianiem ogniska domowego spadly na me barki. No i oczywiscie brzdac przy boku, wiec ogolnie praca na raty.
Dzis za to wroce do cwiczen. Mlodego mezuslkowi i jazda.
No ale ogolnie tydzien zaliczony na tzw. absolutne minimum czyli 3 razy na tydz.
Brzuch rano jest nawet ok, wieczorem wywala i wywala. A przeciez nie dam rady nic nie jesc.
Przyznam sie ze czasami zagladam na all zerknac na uzywane orbitreki ale pewnie poki co na zerkaniu sie zakonczy. Zazdroszcze takiego sprzetu bo byle 10 min  mozna sobie skoczyc. A z Ewka to film na telefonie musze odpalic, zeby tempo bylo dobre, a cw zapamietac mi sie nie chce, nie na moja glowe