Ok to napiszę Na pewno katjusza i irrison, muszą mieć w jadłospisie 500 kcal dziennie więcej żeby nie zaburzyć laktacji. Tyle średnio energii zużywa organizm na produkcję mleka. Zdrowe chudnięcie to max 1 kg na tydzień nie więcej!! Pewnie są restrykcyjne diety po których i nawet 10 w 2 tyg stracimy, ale to wszytko wróci, a organizm będzie wycieńczony. Trzeba mieć energię na zajmowanie się dziećmi No ja tam trochę dietetyki liznęłam jak trenowałam, więc mogę poradzić. Natomiast jak ktoś jest chorobliwie otyły (u nas chyba takich nie ma), albo nadwadze towarzyszą inne schorzenia:cukrzyca i przede wszystkim inne zaburzenia metabolizmu np. choroby tarczycy powinien dietę skonsultować z lekarzem.
reklama
kakakarolina
Fanka BB :)
No i tak jak Asia kazała po pierwszym tygodniu diety mam -1,5 chyba ok
tą książkę sobie ściągnijcie myślę że asia zaakceptuje jest tam jadłospis racjonalny na tydzień tylko nie dla karmiących
http://chomikuj.pl/bebelos/ebooki/nowe/111/Jedz+pysznie+chudnij+cudnie+-+Magdalena+Makarowska,1810195674.pdf
tą książkę sobie ściągnijcie myślę że asia zaakceptuje jest tam jadłospis racjonalny na tydzień tylko nie dla karmiących
http://chomikuj.pl/bebelos/ebooki/nowe/111/Jedz+pysznie+chudnij+cudnie+-+Magdalena+Makarowska,1810195674.pdf
karolina, no gratuluje Pewnie jest pełno fajnych ułożonych jadłospisów w sieci, należy też dostosować przecież dietę do swoich upodobań kulinarnych, nie wyobrażam sobie jeść tego co mi nie smakuje. No, a podczas karmienia możemy tracić bezpiecznie nie więcej niż 0,7 kg tygodniowo – gdy spadek wagi jest większy, toksyny zgromadzone w tkance tłuszczowej są uwalniane do krwiobiegu i mogą dostać się do mleka w piersiach.
heh tak myslalamA takie fajne pasy wynalazlam na allegro nawet niedrogie.Asia poprosze o ta dietke .Cos mi swita ze bede musiala zakupic brazowy ryz,ciemne pieczywo itp;-)
Irisson gratuluje motywacji.Tak trzymaj
Pokach ale przynajmiej nie tyjesz,bo spalisz podczas cwiczen zbedne kal
Karolina gratuluje .Jednak dieta dziala tylko trzeba bylo poczekac
Irisson gratuluje motywacji.Tak trzymaj
Pokach ale przynajmiej nie tyjesz,bo spalisz podczas cwiczen zbedne kal
Karolina gratuluje .Jednak dieta dziala tylko trzeba bylo poczekac
Skalpel Ewki wczoraj zaliczony
irisson, na pewno Twoje cwiczenia na orbitreku sa zdecydowanie przyjemniejsza niz moj skalpel... zazdrosc jeszcze mi nie przeszla. "jezdzisz" tez do tylu? Jak dlugo w ogole dajesz czadu na orbitreku?
PS. fajnie tak sie spowiadac z kazdego dnia. mnie to zdecydowanie motywuje
irisson, na pewno Twoje cwiczenia na orbitreku sa zdecydowanie przyjemniejsza niz moj skalpel... zazdrosc jeszcze mi nie przeszla. "jezdzisz" tez do tylu? Jak dlugo w ogole dajesz czadu na orbitreku?
PS. fajnie tak sie spowiadac z kazdego dnia. mnie to zdecydowanie motywuje
Pokah mnie też spowiadanie motywuje, a najbardziej męża podziw w oczach a jadę 30min. wczoraj mi wyszło, ze niby 8,5km przejechałam, ale jak Asia wcześniej pisałam, te pomiary może nie są dobre, sama nie wiem, mąż do mnie "szacun" do tyłu jeszcze nie jadę, na na razie się skupiam, ze pół h wytrzymać, od następnego poniedziałku chce robić 35 min. i z każdym tyg. powiększać czas
reklama
kakakarolina
Fanka BB :)
To i czas na moją spowiedź. Diety 8 dzien prawie za nami. Organizm się przyzwyczaił czuję sie dobrze dziś znów -0,5kg ewidentnie waga ruszyła. Jeszcze tylko 18kg i będzie git
Podziel się: