reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ładna mama po ciąży - ćwiczenia, kosmetyki, moda

Ja w pepku mam 80 cm, niby 3 cm wiecej ale jakos u mnie ten brzuch duzy. Pewnie to kwestia wzrostu. Ale chcialabym miec to 77 :tak:
A ja dzis Ewke zaliczylam na styk z drzemka Juniora i do tego godziny spacer. Niestety w domu biszkopty sa :/ grrrr a ja nie mam silnej woli ani odrobiny :no:
 
reklama
K4rol4 Ty juz plaściutki brzuch masz, mi jeszcze troszkę ciążowy został:/ zaraz biorę sie za 6W, to już 3 dzień, wczoraj wieczorem zaliczone;)
Dzag ja chudzielec? chyba w snach, kg aż się proszą,aby je zrzucić:-D
 
Agnes, wiesz, każdy mierzy podług siebie :-). Pewnie takiego "patyczaka" jak asia, Twoja figura nie rusza :-p, ale jak ja zerkam to piszę to co widzę :tak:.
asia pisze:
ja mam w pępku 66 i płaski ale jak siedzę to też jest trochę tłuszczyku.
66 to ja chyba w łydce mam :eek:.
Zainspirowana też się zmierzyłam. Wstyd. Ale co tam... W pępku, tak uczciwie, bez wciągani brzucha :-p mam 84. Ale to jeszcze nic!! Pod pępkiem, czyli w moim najszerszym punkcie, jest 91 :eek:. To dlatego się w pępku mierzycie? :-) Czy tylko ja tak mam... :baffled: Wzrostowo widzę wyrównane jesteśmy, u mnie 167cm :-). Na wadze wybija 62kg. Czyli 5kg mniej niż przed ciążą, ale już o 1kg więcej niż w najlepszym pociążowym momencie.
Ale z tą talią i brzuchem to dziwne. Bo jak leżę na plecach to żebra i miednica wystają strasznie, a w miejscu brzucha można by deszczówkę zbierać. Nigdy tak wklęsło nie było. A mimo wszystko jak stoję to brzuszysko wywalone, no i obwód jak widać słuszny :dry:. No i piersi to katastrofa :-(.
 
Ostatnia edycja:
dzag, no mam podobnie i powiem Ci, że u mnie tendencja spadkowa. Wpieprzam równiutko, całymi dniami gotuje albo obczajam nowe przepisy, wydaje na jedznie astronomiczne sumy i tym samym widzę, że idę w górę nie w dół. No a cycole moje to jeszcze dojarki 24 h na dobbę, ale jak zwykle niczym sie nie samruje bujam się bez stanika całymi dnaimi więc już się boje jak to będzie po karmieniu:-(
 
Dzag u mnie podobnie, wzrost 166, waga 61, a brzuch to jakiś dramat :baffled: Tez jak leżę to jest ok, nawet mam ok wcięcia w talii, za to wymiary brzucha mówią same za siebie :confused: Ponoć po cc zostaje właśnie taki brzuchol z przodu :baffled:
 
Właśnie u mnie jak była jeszcze położna na wizycie domowej ,gdzieś 4 tyg po porodzie i zobaczyła u mnie pas popporodowy to powiedziała ,że tym mogę sobie tylko zaszkodzić ,bo za wcześnie ,a brzuch i tak przez dłuższy czas jeszcze będzie, bo po cc wolniej wraca do siebie,nawet do połroku:eek: mam nadzieje,że ćwiczenia pomogą,choć z drugiej strony diety rzadnej nie stosuję,a nawet więcej-niczego sobie nie odmawiam-i smażone jem i ciasta i inne słodkości:-D no cóż do diety sięraczej nie zmobilizuję, prawda jest taka ,że lubię dobrze zjeść:-D
 
Wow Dzag zklonowali nam figury:D Ja mam wymiary dokladnie takie same jak Ty, wzrost,waga,cm w pepku i pod, wszysciusko identycznie! Tylko ze mi do wagi sprzed ciazy brakuje,no i nie jestem po cc ale po 5kilowym szkrabie:) I cwiczysz cos, a moze razem zaczniemy cwiczenia, np 6W,se fotki tez pykniemy,a co? A potem bedziemy cieszyc oko jak dojdziemy do "wymiarow lydki":D Mi brakuje motywacji,jak bym miala kogos z kim bym sie mogla dopingowac... Tz jest za leniwy:p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry