hehe irisson - no ale ja nie mam z tym jakiegoś wielkiego problemu
komuś się nie podoba - nie musi patrzeć
a jak się ładnie "odstrzelę" to jestem z siebie bardzo zadowolona
(ps. dla mnie ładnie się odstrzelić to tak jak na tych fotkach
swobodne ciuchy w ładnych kolorach, uwielbiam niebieski, fioletowy, jak jestem cała tak ubrana to czuję się bosko)
a co do ćwiczeń - osiągnęłam efekty, w miesiąc wyrzeźbiłam ładnie ciało i... osiadłam na laurach
no, na usprawiedliwienie - zaczęło mnie boleć kolano. i niestety jak czas bez ćwiczeń mijał to efekty zaczęły zanikać - co zmartwiło mnie bardzo, dziś zrobiłam pięć treningów 6 minut z Ewką i od razu lepiej się czuję, jednak trzeba ćwiczyć cały czas, to dobrze robi na samopoczucie. i od razu miałam ochotę coś zdrowego zjeść i pu erh wypiłam
a jeszcze pokażę Wam fotkę z maratonu fitness w klubie mojej koleżanki Kingi która jest na fotce na pierwszym planie
ja za nią (z przodu), oczywiście ubrana na fioletowo
z lekką nutą niebieskiego
(koszulka jest w fioletowo niebiesko szare paski)