reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

L4, zasiłki, urlopy wypoczynkowe, wychowawcze , macierzyńskie

reklama
U mnie jest identycznie zwolnienie mam do dnia terminu wyznaczonego przez lekarza:tak: .Pote jest macieżynski.
Tak tez miałam przy Igorze urodziłam po terminie i już bylam w tym czasie na maciezynskim:confused: :baffled:
 
Ale to nie jest w żaden sposób uregulowane prawnie - to raczej zwyczaje, a nie odgórne nakazy, czy zakazy zawarte w jakichś przepisach.
To zdaje się sytuacja z tego artykułu, do którego link dawałam.
 
Z tego co wiem to macierzyński wystawiają od dnia urodzenia dziecka. A jeśli leżysz w szpitalu wcześniej to dostajesz normalne zwolnienie od lekarza prowadzącego. Zwolnienie musisz dostarczyć do pracy w przeciągu 7 dni więc zawsze ktoś zdąży dowieść
 
i to juz jest złodziejstwo. Bo w ten sposb ZUS zaoszedza sobie po kilka czy kilkanascie dni wypłacenia swiadczenia za L4 i tak na doba sprawe skraca kobiecie realny macierzynski.


Aletko zgadzam sie z Tobą bo te 4 dni kiedy siedzialam po terminie w domu już były liczone jako urlop maciezynski:wściekła/y: .
Ale inaczej ponoć nie mogli zrobić w poradni jak poszlam po L4 27.11.05 (do tego dnia mialam poprzednie -termin porodu) to juz mi musieli wypisać maciezynski i w pracy jak zawoziłam i powiedziałam ze to głupota nie mam jeszcze dziecka a juz mam maciezynski to powiedzieli ze tak to juz jest i tyle:szok: :confused:
 
Z tego co wiem to macierzyński wystawiają od dnia urodzenia dziecka. A jeśli leżysz w szpitalu wcześniej to dostajesz normalne zwolnienie od lekarza prowadzącego. Zwolnienie musisz dostarczyć do pracy w przeciągu 7 dni więc zawsze ktoś zdąży dowieść
No niestety nie jest tak pięknie aludek - a mamy na to przykład żyrafy, była w szpitalu kilka dni przed porodem i nie chcieli jej wystawić zwolnienia, tylko posłali na macierzyński!! :dry:

kasro, w pracy na pewno zapytają o dni miedzy 12.05 a porodem, to pewne. Nie wiem tylko, czy sama musisz im powiedzieć, że mają od wtedy liczyć maciuerzynski, czy też wystawia coś szpital.
 
Szpital wystawia jakiś papierek, że jesteś w szpitalu od tego dnia a urodziłaś tego i na tej podstawie w pracy liczą macierzyński. Jest to strasznie nie fair ale tak już jest i niestety walczyć z nimi nie ma co :no: A raczej nie ma jak :-(
 
no i w tej sytuacji najlepiej jest od początku być na l4, a potem na świadczeniu rehabilitacyjnym. Mi np przyznali to świadczenie do prawie 3 tygodni po przewidywanym terminie. A myślę, że do tego czasu lekarze nie dadzą mi być nadal w takim stanie. A moja lekarka rzeczywiście wystawiła też l4 tylko do terminu porodu. Potem (gdyby nie to świadczenie) to macierzyński. Chyba że zawsze można zachorować na grypę czy coś w tym stylu. Słyszałam, że niektórzy w ten sposób ciągną te dni do porodu.
Ten nasz kraj, to nasze prawo... Bezsensu
 
kasro, skoro jesteś na świadczeniu rehabilitacyjnym, to lekarz w ogóle niepotrzebnie wystawiał Ci zwolnienie - ono nie jest potrzebne, jak masz świadczenie :-)
 
reklama
Ja też mam przyznane świadczenie do czerwca ale w dalszym ciągu normalnie dostaje zwolnienia od lekarza :confused:
 
Do góry