reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

L4, zasiłki, urlopy wypoczynkowe, wychowawcze , macierzyńskie

to ja wam opisze moja sytuacje moze ktos jest za pan brat z tym, bo ja nie moge sie dowiedziec jak to jest. jak sie zatrudniałam to musiałam podpisac weksel in blanco. ok. podpisałam. jak szłam na zwolnienie przed koncem roku to nie zrobiono inwentaryzacji - tak zebym byla czysta. potem po inwentaryzacji rocznej okazało sie, ze brakuje kupe pieniedzy jakeis 18tys:szok: i z tego powodu m.in moj weksel ma byc ruszony teraz, gdzie sprawa wyszła na jaw juz w styczniu tego roku. to ja sie pytam na jakiej podstawie skoro w miedzyczasie, gdy ja byłam juz na zwolnieniu zatrudniali w pip osob, wiec skad mam wiedziec, ze one nie wyniosły sprzetu? moze ktoras z was sie orientuje, bo własnie dzis(pisałąm juz na innym wątku) jesczze mnie oskarzyli, ze jak sie zatrudniałam to wiedziałam o ciazy. normalnie rewelacja.acha i jak widze telefon z pracy to normalnie ciśnienie az mi skacze taki stres, bo nie wiem, co tym razem wymysla.


 
reklama
weksel in blanco??? :szok: ja bym nie podpisala.po prostu.jak sie zatrudnialam,to bylo gicio,a po trzech tygodniach otrzymalam aneks do umowy o prace o zakazie pracy u konkurencji.i tak:umowa moze zostac zerwana lub wygasnac i o ile pracodawca mnie nie zwolni z tej umowy,to bede dostawala przez 12 miesiecy 50% wynagrodzenia zasadniczego,a jesli byly juz pracodawca dowie sie,ze zlamalam ten zakaz,to bedzie mogl sie sadzic ze mna o 100tys odszkodowania... normalnie o****eli!!! odpisalam,ze gdybym wiedziala o tym aneksie,to nie podpisalabym umowy o prace.a jesli mam ten aneks podpisac-no problem,ale po drobnym retuszu: ze nie 50% blebleble,tylko 100% liczone na podstawie sredniej z ostatnich 3 czy 6 miesiecy z uwzglednieneim nadgodzin i dyzurow (przeciez za te jalmuzne,ktora wynosilaby ok.1000zl to ja rachunkow nie poplace) oraz jesli firma zerwie ze mna umowe o prace (mam czasowa,na chyba 6 lat),to przysluguje mi odszkodowanie w wysokosci 200tys. i od tamtej pory jest cisza.pani w inspekcji pracy powiedziala,ze jesli bedzie im zalezalo na aneksie,to mnie zwolnia,a jesli na pracowniku,to zapomna o sprawie.dziewczyno,nigdy zadnych weksli!!! ja podpisalam-przy kredycie bankowym,bo to jest jedno z zabezpieczen,ale przy zawieraniu umowy o prace nie podpisalabym,bo to dla mnie co najmniej dziwne.radzilabym poradzic sie prawnika,albo na poczatek popytac w inspekcji pracy.z tym,ze weksle to sprawy cywilno-prawne,wiec i tak wysla Cie do prawnika.
 
teraz wydatki na prawnika nie wchodza w grę:-( , w inspekcji pracy mowia za kaZdym razem cos innego. wszyscy musieli podpisac, a ze zalezalo mia npracy to nie myslałam o wekslach czy podpisac czy nie a teraz mam. rozwiązanie tuż tuż a oni mnie tu denerwują, ze uruchomią niebawem weksle


 
prawnik nie zawsze musi byc drogi-poszukaj w necie.u nas w gdansku sa jacys prawnicy z crislex poland czy jakos tak i biora polowe stawki.poza tym jest jeszcze cos takiego,jak centrum interwencji kryzysowej-tam mozna uzyskac pomoc m.in.prawna,oczywiscie bezplatna. poszukaj,to cos na pewno znajdziesz.
 
nie dziekuj,zeby nie zapeszyc,to mi sie przypomnialo tak bez wysilania szarych komorek :-p poza tym nie obciaza Cie cala suma-powinnas-jesli do tego dojdzie-stanac na stanowisku,ze te 18tys.podzielic na ilosc zatrudnionych i na 12 (ilosc miesiecy w roku) i mozesz odpowiadac tylko za te miesiace,w czasie ktorych fizycznie bylas w pracy-ale ja wiem,ze to marne pocieszenie :-(
 
Dziewczyny - od jutra ide na L-4 :szok: :szok: :szok: To dopiero dla mnie nowosc :-D Ale jak tak czytam jakie Wy macie przeboje z ZUSem i cala reszta to normalnie rece opadaja...:eek: Mam nadzieje ze mojego zwolnienia jednak ZUS nie policzy jako macierzynskiego??? :confused: Rozmawialam z sekretarka w pracy i ona mowi ze tak nie powinno byc zdecydowanie, ale kto to wie co im przyjdzie do glowy... :confused:
 
ja na ostatniej wizycie dostalam od 12 kwietnia do 10 maja,choc lekarka nie przewiduje,zebym do tego 10 maja dotrwala w dwupaku.a swiadczenei rehabilitacyjne przyznali mi na 3 miesiace,czyli jesli od 13 marca,to do 13 czerwca.

Jeśli masz świadczenie rehabilitacyjne, to niepotrzebne Ci jest zwolnienie, betka :cool2: Ja nie biorę już od gina.
 
reklama
Do góry