reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

L4, zasiłki, urlopy wypoczynkowe, wychowawcze , macierzyńskie

reklama
No i ostatni dzien w pracy... Zwolnienie mam od dzisiaj, ale jeszcze bylam sie pozegnac (jutro jade zreszta ponownie :-D) - smutno bylo... :sick: :sick: :sick:

Zwolnienie dostalam na 28 dni (do 15.05)
 
Dziewczyny - od jutra ide na L-4 :szok: :szok: :szok: To dopiero dla mnie nowosc :-D Ale jak tak czytam jakie Wy macie przeboje z ZUSem i cala reszta to normalnie rece opadaja...:eek: Mam nadzieje ze mojego zwolnienia jednak ZUS nie policzy jako macierzynskiego??? :confused: Rozmawialam z sekretarka w pracy i ona mowi ze tak nie powinno byc zdecydowanie, ale kto to wie co im przyjdzie do glowy... :confused:

Nie ZUS nie policzy Ci zwolnienia jako macierzyńskiego skoro lekarz wypisał zwolnienie. Masz prawo do zwolnienia, a wcześniejszy macierzyński to nasze prawo, a nie obowiązek.
Dobrze, że lekarza masz rozsądnego bo jak można wyczytać nie wszyscy chcą przed porodem wypisać, bo ZUS ich ściga.
Pzdr, fajnie, że w końcu odpoczniesz :-)
 
Zebym ja miala po czym odpoczywac to co innego... :baffled: :baffled: :baffled:

Czuje sie jak pasozyt i naciagacz :eek: Ale lekarz mnie pocieszyl ze taki stan szybko mija :baffled:
 
Dziewczyny dlaczego ja nie wiedziałam, że jak się ma świadczenie rehabilitacyjne to nie potrzebne jest zwolnienie lekarskie? :baffled: :wściekła/y: :wściekła/y:
To po co ja wyskakiwałam lekarzowi z tym zwolnieniem :baffled:
A w pracy już poinformowałam żeby mi wpisali macierzyński :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: . Jak myślicie da się jeszcze to odkręcić? :confused:

Szerlock - współczuję sytuacji w pracy :-( . Napisz czy coś załatwiłaś :dry:
 
Natko zależy jakie masz układy z kadrami.
Ale ważniejsze od układu jest to czy pracodawca już zdążył zgłosić do ZUsu, że rozpoczynasz macierzyński. Jeśli tak to raczej po :confused:herbacie:sick:
 
Mysz- no ty jak coś napiszesz jeszcze, że się czujesz jak naciągacz, to ja cię chyba gwizdnę:wściekła/y: mamuśka - masz odpoczywać! już niedługo przed nami nieprzespane nocki i dni, w których czeka nas tyle zmian! odpocznij trochę, wyśpij się i nie zastanawiaj się, a co to zrobić? a z kimś może pojadę się pożegnać:confused: jesteś super rozbrajająca, to piękne, że masz takie podejście do swojej pracy ( a zawód ten nie jest łatwy, mam ciocię nauczycielkę i podziwiam), ale muszę tu trochę na Ciebie pokrzyczeć:-p
 
Powodzenia natko w odkręcaniu! Daj znać jak wyszło :tak:

A swoją drogą, to babki w kadrach mogły Cię uświadomić, że nie masz się co spieszyć z macierzyńskim :wściekła/y: No chyba, że one jeszcze nie mają decyzji z ZUSu....
 
reklama
Uff udało się :tak: :tak: :tak: . Nawet jeszcze nie zajeły się moim przypadkiem ;-)
Decyzję z ZUSu dostałam w poniedziałek a kadry dopiero wczoraj
W każdym bądź razie kamień spadł mi z serca :laugh2: :laugh2: :laugh2:
 
Do góry