Witam wszystkie mamy
w kwestii zasypiania w łóżeczku to Nina od zawsze praktycznie tam zasypiała, kiedyś trzeba ją było wcześniej ponosić ale teraz sama sobie leży, kręci się, gada a jak się zmęczy to zasypia
Co do diety to również nie pomogę, cały czas chudnę bez specjalnych starań, wszystkie spodnie mogę już ściągnąć bez rozpinania...Kiedyś jak się odchudzałam to ograniczałam słodycze przede wszystkim i gimnastykowałam się codziennie.
Dzisiaj wizyta szczepienna, ciekawe ile mała waży...
w kwestii zasypiania w łóżeczku to Nina od zawsze praktycznie tam zasypiała, kiedyś trzeba ją było wcześniej ponosić ale teraz sama sobie leży, kręci się, gada a jak się zmęczy to zasypia
Co do diety to również nie pomogę, cały czas chudnę bez specjalnych starań, wszystkie spodnie mogę już ściągnąć bez rozpinania...Kiedyś jak się odchudzałam to ograniczałam słodycze przede wszystkim i gimnastykowałam się codziennie.
Dzisiaj wizyta szczepienna, ciekawe ile mała waży...