L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

[Etienne]

ja na szczęście wymiotowałam tylko raz i to po prenatalu, nie męczyły mnie też mdłości więc bardzo się cieszę i współczuję dziewczynom które przez to przechodzą.
A jeśli chodzi o ryby wędzone to też nie wiedziałam że nie można, raz chciało mi się makreli więc sama całą zjadłam.

 

[ewela.s]

ja też nie sądziłam że nie można jeść ryby wędzonej słyszałam tylko żeby nie jeść tego za dużo szczegółnie makreli i łososia wędzonego.

 

[agapa]

Witajcie
Ja tam jadłam rybę wędzoną i to makrelę. Córcię urodziłam zdrową i ja też żyję. Może nie w wielkich ilościach ale jak mnie naszło to zjadłąm całą na raz

 

[barbara36]

Cześć Dziewczyny!
Ja wczoraj zjadłam wielkiego usmażonego w panierce halibuta, pyyycha zawsze jadłam ryby z parowaru, ale wczoraj mnie naszło na smażoną rybkę. Z tego co wiem trzeba uważać z sushi, chociaż jeśli mamy pewność, że ryba jest świeża można spokojnie zjeść. Dlatego myślę, że nie zaszkodzi też ryba wędzona.
Co do książek to tak jak wcześniej obiecałam podaję co można poczytać, lekkie i przyjemne: Monika Szwaja, Irena Matuszkiewicz, Izabela Sowa.
Pogoda coraz lepsza, głowa przestała w końcu boleć Pozdrawiam

 

[dziubasek08]

a wiesz gdzie jest Drzewica??
a co najśmieszniejsze, mam męża ze......... Staporkowa hehe )

mój mąż ma rodzinę dalsza w Stąporkowie
A Drzewica też wiem gdzie jest! Na kajakach można popływać, nie?

 

[Rutkosia]

a wiesz gdzie jest Drzewica??
a co najśmieszniejsze, mam męża ze......... Staporkowa hehe )

Wiem wiem to nie tak strasznie daleko. Ja też mam męża ze stąporkowa bo ja mieszkałam gdzie indziej;D Ateraz mieszkamy razem na stąporkowie;D

 

[crazy mama]

Witam w czwartkowy ranek(poludnie)!!!
Chcialam Was troszke uspokoic odnosnie tych rybek.Wczoraj poznym wieczorem siedzialam na google i szukalam artykulow na ten temat.Doczytalam sie ze mozemy jesc ryby pochodzenia morskiego a omijac rzeczne(ze wzgledu na ewentualne zawartosci rteci i innych paskudztw ktore sa w rzeczkach).Ryby morskie natomiast zawsze trzeba jesc przetworzone,nigdy nie na surowo.Jesli to was troszke uspokoi to super.

 

[margoz]

mój mąż ma rodzinę dalsza w Stąporkowie
A Drzewica też wiem gdzie jest! Na kajakach można popływać, nie?

widzicie dziewczyny, jaki ten świat mały )

 

[Anja26]

Anja gdzie wy mieszkacie?? Daleko od nas?? Jesli znasz troszke Pa to my obok stokow narciarskich Camelback.
Odnosnie jedzenia to dzieki za wsparcie.Tez jestem zdania ze wszystko z rozsadkiem bez popadania w nerwice,ktora szkodzi dziecku bardziej niz kawalek rybki

troche daleko bo my na przedmiesciach Chicago

jesli chodzi o jedzenie w ciazy to tak jak z alkoholem nie ryzykuje, np sushi uwielbiam ale wiem ze moze zaszkodzic takze nie ryzykuje,
wedzona rybe to tylko z puszki bo wtedy nie ma zagrozenia ze moze byc listeria, albo mozna tez zrobic jakies dania z wiedzonej ryby gdzie sie zapieka itp
ogolnie sadze ze jedzenia jest tyle ze mozna sobie darowac to co wiemy ze moze w jakis sposob zaszkodzi
a jesli chodzi o to fat free, diet itp, to zdrowsze jest zwykle organiczne tylko wlasnie z umiarem

 

[agunia31]

Hej dziewczyny.
Byłam u lekarza,od moich wtorkowych skurczy zrobiło mi sie centymetrowe rozwarcie
oczywiście lekarz opierdzielił mnie jak małą dziewczynke,za moje latanie itp.
Kurde ja nie mam możliwości nic nie robienia i nie łażenia przy 4 dzieci
Lekarz powiedział,że jeżeli tak dalej będzie to mnie położy w szpitalu i wtedy nic nie będę robić,bo będzie miał mnie pod kontrolą.Następna wizyta za 3 tyg.