reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

Witam sie i ja po przerwie.Huuuura wygonilam tesciowa do Nowego Jorku.Od dzisiaj sami w domku bez "pomocy".Czujemy sie swietnie mimo porodowych komplikacji (swoj horror chyba pomine bo nie chce straszyc nierozpakowanych mamusiek).Gabrysia ciagnie cyca dokladnie co 3 godziny jakby miala zegareczek wbudowany.Blizniaki sie ciesza ale na odleglosc niestety bo boja sie ze cos jej zrobia.
Powodzenia DWUPAKI.Trzymam za was kciuki.A dla rozpakowanych przespanej nocki ;-)
 
reklama
Witam sie i ja niewyspana i obolała troszkę:/ Mały mi dzisiaj w nocy dał troszkę popalić nie chciał spać jak jadł to co chwila ulewał siuśki co chwilka robił za to z kupką miał problem i nie mógł zrobić a tylko bączki puszczał ale też mu to z trudnością szło i się tylko denerwował:-( Na szczęście już zasnął i zobaczymy ile tym razem da mamusi czasu na odpoczynek:tak: Co do mnie to mam nawał pokarmu (ale Roszek dzielnie wypija wszystko:-D) no i brodawki strasznie poranione:-( Misiek bardzo mocno gryzie przy karmieniu ale dla niego wszystko:tak: Do tego w nocy ból szwów mi dokuczał:-( Ale jedno mnie pociesza wczoraj weszłam na wagę pierwszy raz od czasów ostataniej wizyty w ciąży i zgubilam już 11 kg:-D
Wszystkim mamusiom w dwupakach życzę żeby coś ruszyło;-) I każdej z Was miłego dzionka:-)
 
witam !!
a u mnie ciągle nic... góry mogę przenosić i nic...
włosy umyłam jeszcze raz bo stwierdziłam ze może prawo murphiego* podziała
i ze jak sie bo je ze sie zacznie z mokrymi włosami to na pewno sie sie zacznie...
(moja szopa schnie ze 2 godziny) ale sie nie zaczęło ...


*Prawa Murphy'ego - zbiór popularnych, często humorystycznych powiedzeń,
sprowadzających się do założenia, że rzeczy pójdą tak źle, jak to tylko możliwe.

pozdrawiam
 
Witam sie dzis!
Kurcze wczorejszy wieczor koszmar, mala sie darla przez 5 godzin, prawodpodobnie bolal ja brzuszek, w koncu odbila i zasnela, a my odetchnelismy z ulga, o 3 pobudka, i od 7 proboje ja dobudzic!!!! A ona ciagle spi i nie chce cyca, matko a ja myslalam ze porod to najgrosze co mam przed soba, hehe juz panikuje, za pol godzinki wpadnie do nas polozna... licze ze nam cos pomoze!

sylvanas moja tez zolta, ale pani doktor uznala ze "przyzwoicie"

Aha i moj szkrab zwymiotowal taki czerwonym... miala ktoras tak??

Beciu Kochana trzymam mocno!!!!!! Wiem co to znaczy szpital przed porodem, obys szybciutko jednak urodzila!!!
I wszystkie dziewczynki rozpakowujcie sie dzielnie :*
 
Witam!
Ja też mam jutro wizytę. ale nie spodziewam się stwierdzenia typu -jutro Pani urodzi....u mnie taki spokój,że lepiej sypiam niż tydzień temu. Schody, spacery, ostre jedzonko-zero rezultatów....

Koleżanka poradziła żeby się umawiać na spotkania, bo jak ona miała iść na spotkanie z dawno nie widzianą koleżanką to zaraz się akcja ruszyła....ja już nie wierze w ananasy itd,poprostu róbcie swoje, nie czekajcie i nie szukajcie skurczy na siłę. Ja wiem ,że łatwo się mówi tydzień przed terminem .....ale jak to nie zadziała to co? :-)
 
ja tez raz miałam takiego schiza jak Dorianka nie szlo dobudzić..
juz prawie na pogotowie dzwoniliśmy a ten sobie tylko spal...
 
Witam

Witam!
Ja też mam jutro wizytę. ale nie spodziewam się stwierdzenia typu -jutro Pani urodzi....u mnie taki spokój,że lepiej sypiam niż tydzień temu. Schody, spacery, ostre jedzonko-zero rezultatów....

Koleżanka poradziła żeby się umawiać na spotkania, bo jak ona miała iść na spotkanie z dawno nie widzianą koleżanką to zaraz się akcja ruszyła....ja już nie wierze w ananasy itd,poprostu róbcie swoje, nie czekajcie i nie szukajcie skurczy na siłę. Ja wiem ,że łatwo się mówi tydzień przed terminem .....ale jak to nie zadziała to co? :-)

Hehe, ja tak miałam, umówiłam się na piątek z koleżanką na latte, coby jeszcze napić się przed porodem i nie wyszło, bo w piątek urodziłam :-)

Cieżarówki - kciuki za porody, może dziś któraś się rozpakuje :-)
Becioo chyba poszła do szpitala, z tego co kojarzę.

Edit: doczytałam, że rachel urodziła dziś:-)
 
reklama
wpadłam na pomysł... czytałam o spacerach ale nie chce mi sie wychodzić na zimno..
od czego ja mam stepper.. ide na spacer... w miejscu :)
Tez juz tez nie wierze w ananasy, curry, herbatki.. nawet juz seksu wczoraj nam sie nie chcialo...
obejrzeliśmy kawałek filmu Zawitkowskiego i myślałam ze umrę z nudów...
Facet przebiera zakupkowane dziecko 10 min...no ładnie, ostrożnie ale a ja mam po dziurki w nosie kupek od Dorianka...
 
Do góry